Zobowiązania te wynikają z niespłaconych na czas rachunków za energię elektryczną, gaz, usługi telekomunikacyjne, czynsz za mieszkanie, z tytułu alimentów, pożyczek oraz niespłacanych kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych.
Łączna kwota zaległych zobowiązań od początku roku wzrosła o 5 proc., czyli o 1,73 mld zł. Dla porównania, w tym okresie między 2010 i 2011 r. wzrost ten wyniósł 23 proc., czyli 5,83 mld zł.
Liczba klientów, którzy zalegają z płatnością rachunków i rat kredytowych wynosi 2,193 mln i w ostatnich trzech miesiącach wzrosła o 35 tys. osób. Oznacza to, że 5,7 proc. Polaków nie reguluje zobowiązań terminowo. Średnie zaległe zadłużenie na jedną osobę wynosi 16,5 tys., a rekordzista zalega ze spłatą na kwotę 99,84 mln zł.