- Jeżeli Urząd Komunikacji Elektronicznej nie zgodzi się na przeniesienie kanałów radiowych z zakresu 850 MHz, jakimi dysponuje Sferia, w zakres pasma nie kolidujący z systemem GSM-R, to operator skieruje sprawę przed Trybunał Arbitrażowy w Paryżu i zażąda odszkodowania w wysokości 1,5 mld zł - mówi w wywiadzie udzielonym Rzeczpospolitej Dariusz Trzeciak, prezes zarządu Sferii.

Jego zdaniem UKE naraził udziałowców Sferii na straty nie godząc się na alokację zasobów radiowych, które umożliwiłyby operatorowi budowę sieci LTE.

UKE uzasadnia swój opór w długoletnim sporze nierównoprawnością obu zasobów i inną ich wyceną w dzisiejszych realiach.

Sferia zapowiada złożenie skargi w ciągu miesiąca, choć - jak deklaruje Dariusz Trzeciak - wciąż liczy na polubowne załatwienie sprawy.