Reklama

Netia doczekała się ciemnych włókien

Publikacja: 30.09.2013 09:57

Telekomunikacja Polska

opublikowała z dawna oczekiwaną przez operatorów alternatywnych (przede wszystkim

Netię

) ofertę na ciemne, optyczne włókna magistralne, dzięki którym będą mogli oni skorzystać z dzierżawy podpętli abonenckiej, czyli budować własną sieć VDSL na bazie hurtowej usługi LLU, lub też własną instalację FTTH.

Nie jest to oferta regulowana (tej brak od dwóch lat), tylko komercyjna propozycja TP. Pierwsze, na razie nieoficjalne przyjęcie przez rynek, jest powściągliwe i mało entuzjastyczne. Wiadomo, że altneci będą się starali ją renegocjować. Dzisiaj nie odpowiadają im. m.in. stawki za udostępnienie linii optycznej (szczególnie osiedlowej i budynkowej) oraz sposoby korzystania z oferty.

Reklama
Reklama

TP proponuje opłaty w wysokości ponad 1500 zł opłaty instalacyjnej i ponad 100 za km ciemnego włókna miesięcznie. Lokalny odcinek pętli od splittera do abonenta miałby kosztować ponad 200 zł opłaty aktywacyjnej i poniżej 20 zł miesięcznej opłaty. Altneci chcieliby uniknąć konieczności kupowania od TP lokalnej pętli światłowodowej i budować ją we własnym zakresie (ich zdaniem: taniej).

W ofercie dla architektury FTTC (technologia ADSL) brakuje - oczekiwanej przez altnetów - usług udostępnienia miejsca na ich DSLAM-y w szafach ulicznych TP oraz usługi zasilania ich urządzeń. Altneci argumentują, że sadowienie szafy obok szafy oraz doprowadzanie do obu zasilania jest nieekonomiczne.

Jeżeli uda się dopracować porozumienie, to na rynku można się spodziewać większej podaży konkurencyjnych w stosunku do TP usług VDSL i FTTB/FTTH.

Telekomunikacja Polska

opublikowała z dawna oczekiwaną przez operatorów alternatywnych (przede wszystkim

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Reklama
Ekonomia
Dzięki BraveCampowi uczelnie budują przestrzeń do innowacji
Ekonomia
Polskie MŚP ciągle z potencjałem
Ekonomia
Open source wspiera profesjonalistów medycznych
Ekonomia
Kredyty gotówkowe a budżet domowy. Jak efektywnie nimi zarządzać?
Ekonomia
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama