W zestawieniach najlepszych lokat wciąż powtarzają się te same banki, zwykle mniejsze. Postanowiliśmy więc sprawdzić, co oferują instytucje największe, najbardziej znane na rynku. Ich standardowa oferta jest słaba. Średnie oprocentowanie 12 najlepszych na rynku lokat sześciomiesięcznych wynosi 3,35 proc. w skali roku, a w przypadku depozytów w 12 dużych bankach jest to 2,14 proc. (dla kwoty 5 tys. zł). To i tak dużo w porównaniu z propozycjami największych instytucji: Pekao i PKO BP. Większość dużych banków stawia na konta oszczędnościowe. Ich oprocentowanie bywa konkurencyjne, ale często dotyczy tylko pierwszych miesięcy oszczędzania lub nowych środków.
Powiedzieli dla „Rz"
Marcin Sawicki | odpowiedzialny za lokaty w FM Banku PBP
Najatrakcyjniejsze depozyty terminowe znajdziemy w mniejszych bankach komercyjnych takich jak np. FM Bank PBP. Wyższe oprocentowanie lokat wynika tam z potrzeby zapewnienia stabilnego finansowania dla aktywnej działalności kredytowej, w naszym wypadku kierowanej przede wszystkim do mikroprzedsiębiorców i małych firm. Taka polityka depozytowa pozwala mniejszym bankom finansować się w dużym stopniu niezależnie od rynku międzybankowego. Poza tym mniejsze banki nie mają możliwości pozyskiwania środków wewnątrz grupy kapitałowej tak jak banki należące do największych grup finansowych. Należy również pamiętać, że mniejsze banki są na rynku obecne relatywnie od niedługiego czasu, podczas gdy największe instytucje korzystają z przewagi wynikającej z długoletniej obecności na rynku sięgającej nawet czasów sprzed transformacji gospodarczej.
Michał Sadrak | analityk Open Finance
Ponadprzeciętnie wysokie oprocentowanie lokat można traktować dwojako. W przypadku depozytów dłuższych niż roczne banki kierują się oczekiwaniami dotyczącymi wysokości stóp procentowych i chcą zagwarantować sobie stabilne finansowanie na dłuższy okres. Natomiast w przypadku promocji lokat krótkoterminowych (szczególnie takich do trzech miesięcy włącznie) instytucjom finansowym zależy nie tylko na zwiększaniu salda depozytów, ale także na pozyskaniu nowych klientów, m.in. takich, którzy założą rachunek osobisty, a w przyszłości być może skorzystają z innych usług. Z punktu widzenia banków oferowanie stosunkowo wysokiego oprocentowania krótkoterminowych depozytów może mieć ekonomiczne uzasadnienie. To, co musiałyby wydać na pozyskanie klienta, który założy rachunek osobisty (szacuje się, że to kwota ok. 250–400 zł), mogą zaoferować klientom w formie podwyższonych odsetek od depozytu. Dlatego tak często promocyjne lokaty wiążą się z wieloma ograniczeniami. Dotyczą one na przykład maksymalnego salda depozytu (np. limit 10–20 tys. zł) czy kierowania oferty wyłącznie do nowych klientów.