O poprzednim projekcie i kontrowersjach, które wzbudził (początkowo prace nad nim prowadzono bez zasięgania opinii branży telekomunikacyjnej) serwis rpkom.pl pisał [link=index.php?option=com_content&view=article&id=402%3Azmiany-w-prawie-telekomunikacyjnym-bez-konsultacji-z-bran&catid=1%3Aartykuy&Itemid=1]tutaj[/link].
W najnowszym projekcie pojawiają się dwa warianty brzmienia art. 179a Prawa Telekomunikacyjnego, który wprowadza Rejestr Stron i Usług Niedozwolonych, który prowadzi UKE. Obie wersje precyzują zasady, na jakich będą dokonywane wpisy do rejestru (decyduje sąd) oraz udostępniania danych z rejestru przez UKE, a także sposób prowadzenie rejestru i szczegółowy zakres danych, jakie do niego zostaną wciągnięte (określi to w rozporządzeniu Rada Ministrów).
Projekt nowelizacji zakłada też, że firmy telekomunikacyjne będą musiały zapewnić dostęp do utrwalonych danych m.in. funkcjonariuszom Służby Celnej, sądom i prokuraturze.