Złoty umocnił się wczoraj względem euro i dolara. Na polskim rynku finansowym nie było wielkich obrotów, inwestorzy czekali na komunikat banku centralnego Stanów Zjednoczonych (został opublikowany we wtorek wieczorem czasu polskiego).
Po południu euro kosztowało 3,8814 zł, a dolar 2,820 zł. Podobnie stabilnie jak rynek walutowy zachowywał się krajowy rynek długu. – Ceny już dalej nie rosną, jest stabilnie. Czy jest to tylko przystanek przed dalszymi wzrostami, czy też szczyt, trudno w tej chwili rozstrzygnąć. Sesja jest spokojna przy niewielkich obrotach – powiedział agencji PAP Henryk Sułek z Banku Millennium.
Na wartości tracił wczoraj za to dolar. Ma to związek z niepewnością panującą na rynku przed posiedzeniem Fedu, na którym zapadną decyzje dotyczące przyszłej polityki monetarnej .