Ceny obligacji wzrosły, co zdaniem analityków było konsekwencją udanej aukcji greckich bonów skarbowych.
Wieczorem za euro płacono 3,8720 zł, za dolara 2,8546 zł, a za franka szwajcarskiego 2,6976 zł. Kurs eurodolara wynosił 1,3559 zł.
– Jeśli chodzi o piątkową interwencję NBP, to sądzę, że w krótkim okresie powstrzyma ona inwestorów przed agresywnym kupowaniem złotego – uważa Koon Chow, strateg walutowy w Barclays Capital w Londynie. – Sądzę, że w czasie najbliższych sesji czeka nas konsolidacja w przedziale 3,85 – 3,90 zł za euro – dodaje Marcin Turkiewicz, diler walutowy BRE Banku.
Rentowność obligacji dwuletnich spadła wczoraj z 4,45 do 4,40 proc., pięciolatek z 5,13 do 5,07 proc., a dziesięciolatek z 5,60 do 5,57 proc.