Od roku stawki są stopniowo redukowane, a dziś limity zostały kolejny raz obniżone - za minutę rozmowy zapłacimy maksymalnie 46 eurocentów (bez VAT-u), czyli ponad 1,5 złotego, natomiast odebrane połączenie jest tańsze o połowę.

Obniżki cen, w niektórych krajach nawet o 60 procent, zostały rozpisane na kilka lat w unijnych przepisach. Nie jest wykluczone, że będą jeszcze większe. Komisja Europejska zakwestionowała bowiem minutowy sposób rozliczania połączeń międzynarodowych, który jej zdaniem zawyża rachunki.