Jest lepiej, ale jeszcze nie tanio

Z komórki dzwoni się zdecydowanie najwygodniej. Ale też koszty są najwyższe. Ceny połączeń w roamingu bywają nawet 15 – 20 razy wyższe niż krajowych. Jeżeli to możliwe, najlepiej rozmawiać przez Internet

Publikacja: 18.06.2009 01:35

Ile zapłacisz za rozmowę telefoniczną, gdy wyjedziesz do Grecji

Ile zapłacisz za rozmowę telefoniczną, gdy wyjedziesz do Grecji

Foto: Rzeczpospolita

W ostatnich latach sytuacja i tak się poprawiła. Władze Unii Europejskiej naciskały na operatorów sieci komórkowych, aby obniżyli stawki za połączenia międzynarodowe. Dzięki temu w Unii oraz w kilku innych krajach europejskich płacimy nie więcej niż 1,5 – 2 zł za minutę połączenia. Kilka lat temu było dwa lub trzy razy drożej.

Mimo to codzienne dziesięciominutowe pogawędki podczas dwutygodniowych wakacji w Grecji będą kosztować ponad 200 zł. To prawie trzy razy więcej, niż statystycznie płacimy co miesiąc za komórkę. O częstym dzwonieniu z popularnego wśród Polaków Egiptu lepiej w ogóle zapomnieć. Klienci Ery płacą nawet 9,90 zł za minutę połączenia. A rozmowa z Kuby kosztuje 15,90 zł za minutę.

Nie możemy szczegółowo porównać wakacyjnej oferty polskich operatorów, ponieważ jeszcze jej nie ma. Orange opublikuje nowe stawki roamingowe dopiero pod koniec czerwca.

Era zaktualizuje opłaty o – niestety, rosnący – kurs euro. Plus od 1 lipca zmieni tylko cenę SMS; wysłanie wiadomości będzie kosztować 0,57 zł. Pozostałe ceny pozostaną bez zmian. Już dzisiaj można się z nimi zapoznać w serwisie internetowym operatora. Wakacyjny cennik opublikował również Play. Trzeba przyznać, że jest atrakcyjny dla klientów. Niektóre stawki są o 30 – 50 proc. niższe niż u konkurentów.

Cenniki Playa i Orange są dosyć przejrzyste, czego nie da się powiedzieć o ich konkurentach, zwłaszcza o Plusie. Stosuje on kilka sposobów naliczania stawek. A dodatkowo różne cenniki są przyporządkowane poszczególnym typom starszych i nowszych planów taryfowych.

Możemy wybrać jedną z dwóch strategii. Albo szczegółowo przewertować ofertę i wybrać najtańszy sposób naliczania opłat w kraju, do którego się wybieramy (najlepiej poprosić o pomoc konsultanta, dzwoniąc na infolinię naszego operatora). Albo nie zawracać sobie tym głowy, a z telefonu po prostu korzystać z umiarem. Raczej wysyłać SMS, niż dzwonić. Przed wyjazdem najlepiej wyłączyć przekierowanie połączeń na pocztę głosową. Trzeba też ograniczyć odbieranie połączeń, bo za to w roamingu również się płaci.

Jak ognia powinniśmy wystrzegać się usług transmisji danych za granicą. Korzystanie z Internetu za pośrednictwem komórki jest wciąż horrendalnie drogie.

[ramka][srodtytul]Co robić, by nie zbankrutować[/srodtytul]

- Kontaktuj się z rodziną i znajomymi za pośrednictwem SMS.

- Odbieraj tylko ważne połączenia. Za rozmowy zagraniczne płacą obie strony.

- Wyłącz przekierowanie połączeń na pocztę głosową. Nagrywanie wiadomości jest taryfikowane jak połączenie przychodzące.

- Nie surfuj w Internecie przez komórkę, bo rachunek będzie bardzo wysoki.

- Przed wyjazdem sprawdź u operatora, z jakich taryf możesz korzystać za granicą.

- W razie konieczności zaopatrz się w kartę SIM do komórki u lokalnego operatora.

- Dzwoń z ulicznych telefonów. Kupuj karty telefoniczne operatorów, którzy oferują darmowe numery dostępowe.

- Jeżeli chcesz dużo rozmawiać, staraj się robić to za pośrednictwem Internetu.[/ramka]

W ostatnich latach sytuacja i tak się poprawiła. Władze Unii Europejskiej naciskały na operatorów sieci komórkowych, aby obniżyli stawki za połączenia międzynarodowe. Dzięki temu w Unii oraz w kilku innych krajach europejskich płacimy nie więcej niż 1,5 – 2 zł za minutę połączenia. Kilka lat temu było dwa lub trzy razy drożej.

Mimo to codzienne dziesięciominutowe pogawędki podczas dwutygodniowych wakacji w Grecji będą kosztować ponad 200 zł. To prawie trzy razy więcej, niż statystycznie płacimy co miesiąc za komórkę. O częstym dzwonieniu z popularnego wśród Polaków Egiptu lepiej w ogóle zapomnieć. Klienci Ery płacą nawet 9,90 zł za minutę połączenia. A rozmowa z Kuby kosztuje 15,90 zł za minutę.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy