Akcje tej ostatniej skoczyły w Sydney nawet o 34,6 proc., sesję zakończyły zwyżką o 31,9 proc. Sam kupujący zyskał w Bangkoku 3 proc.

Największa w Tajlandii spółka węglowa, mająca już 19,9 proc. w Centennial, zaproponowała 2,5 mld AUD (2,1 mld USD), co oznacza 40-proc. premię wobec ostatniego kursu zamknięcia. To pierwsza oferta od początku maja, gdy rząd w Canberze zapowiedział 40-proc. podatek wydobywczy, zniechęcając do inwestowania. Doszło też do kryzysu politycznego: premiera Kevina Rudda zastąpiła Julia Gillard, zwolenniczka kompromisu z sektorem wydobywczym.

– Pani premier zmieniła sytuację z korzyścią dla udziałowców Centennial – ocenia strateg z IB Markets Ben Potter. Spodziewa się też powrotu spekulacji o fuzjach i przejęciach w całym sektorze. Australia jest dużym dostawcą węgla i rudy żelaza do Azji; ich eksport uchronił ją od recesji.