Grudzień na GPW rozpoczął się od dynamicznego wzrostu wszystkich indeksów. Już początek notowań zwiastował, że środowa sesja pozwoli odrobić inwestorom część strat z listopada.
Skala zwyżek zaskoczyła nawet największych optymistów. Rano WIG20 zyskiwał ponad 1 proc. WIG rósł o 0,8 proc. Z każdą kolejną godziną notowań oba indeksy pięły się coraz wyżej. Pomagały w tym pozytywne dane makroekonomiczne z polskiej gospodarki. Wskaźnik koniunktury (PMI) w przemyśle wzrósł w listopadzie do 55,9 pkt. Prognozy mówiły, że sięgnie 55 pkt. Do kupna akcji z pewnością zachęca też wtorkowa informacja, że PKB wzrósł w III kw. o 4,2 proc., czyli więcej, niż oczekiwano.
Na zamknięciu WIG20 znalazł się 2,14 proc. wyżej niż we wtorek. WIG rósł o 1,73 proc. sWIG80 zachowywał się znacznie słabiej – zyskał 0,49 proc. Obroty wyniosły 1,84 mld zł, czyli były o ponad połowę niższe niż we wtorek.
Ze spółek WIG20 aż 15 zdrożało. Ponad 5 proc. podrożał BRE Bank. Prawie 4 proc. zwyżkowały KGHM, PKN Orlen i Telekomunikacja Polska. Natomiast CEZ stracił 1,5 proc.
Więcej okazji do zarobku dały mniejsze firmy. Ponad 9 proc. przy sporych obrotach podrożał Famur, który zapowiedział porządki w grupie kapitałowej. 7,7 proc., do 3,5 zł, zwyżkowała ABC Data. To najwyższy kurs od debiutu. O prawie 7 proc. podrożał DM IDMSA, który sprzedał część własnych akcji menedżerom, księgując spory zysk.