Depozyty zakładane rok temu już drugi miesiąc z rzędu przyniosły ujemną rzeczywistą rentowność. Jak wylicza Open Finance, średnia strata wyniosła -0,60 proc., wobec -0,41 proc. miesiąc wcześniej.

Lokaty w ośmiu bankach przyniosły klientom realny zysk, ale ponieważ w większości są to instytucje o niedużej skali działania, to prawdopodobnie rzeczywiste zyski zanotował mniej niż co czwarty klient na rynku – szacują analitycy Open Finance.

Powody do zmartwień mają wszyscy, którzy w kwietniu 2010 r. założyli 12-miesięczne lokaty z oprocentowaniem niższym niż 5,56 proc. Największą realną stratę ponieśli klienci Banku Pekao – po uwzględnieniu inflacji i podatku od zysków kapitałowych stopa zwrotu z lokaty internetowej wyniosła – 2,21 proc. Po ok. 1,8 proc. stracili klienci Raiffeisen Banku i BGK.

Na drugim biegunie znalazł się Noble Bank, ale i w tym przypadku osoby, które założyły lokatę z dzienną kapitalizacją odsetek (z oprocentowaniem brutto w wysokości 7 proc.) realnie zyskały zaledwie niewiele ponad 1 proc.