800 MHz: przyznać dziś, wykorzystać za pięć lat

Projekt udostępnienia dwóch kanałów 5 MHz w zakresie tzw. dywidendy cyfrowej nie wywołał euforii wśród operatorów komórkowych. Wcale nie spieszno im się do przetargu na te częstotliwości. Przyznają, że rynek – a zwłaszcza jego część - głodny jest nowych zasobów radiowych. Jak to jednak bywa tyleż cieszą się z nowej szansy, co obawiają związanych z nią komplikacji i potencjalnego uprzywilejowania rywali. PTK Centertel zwraca uwagę, że najpierw należałoby wyjaśnić sytuację związaną z udziałem w spektrum radiowym Polkomtela i grupy Cyfrowego Polsatu. I ma pomysł na strategiczne określenie ładu w polskim eterze, choć Ministerstwo Obrony Narodowej wciąż trzyma na nim rękę.

Publikacja: 18.07.2011 10:24

800 MHz: przyznać dziś, wykorzystać za pięć lat

Foto: ROL

- Sam fakt ukazania się projektu rozporządzenia, to już dobry omen. Zwłaszcza w kontekście blisko półtorarocznego zamieszania i opóźnień kolejnych harmonogramów przekazania częstotliwości komórkowych do użytkowania cywilnego. Musimy jednak poczekać na wejście rozporządzenia w życie i na ogłoszenie przez UKE harmonogramu przetargów – mówi Marcin Gruszka, rzecznik P4. Operator sieci Play pozytywnie przyjął opublikowanie przez Ministerstwo Infrastruktury projektu rozporządzenia zmieniającego Krajową Tablicę Przeznaczeń Częstotliwości (KTPCz).

Odroczyć wyścig

Przypomnijmy, że po ponad rocznych przepychankach między regulatorem i ministerstwami rynek uzyska dostęp do pierwszych dwóch 5-megahercowych kanałów FDD do budowy sieci telekomunikacyjnych w atrakcyjnym paśmie 800 MHz jeszcze w tym roku. Ministerstwo Infrastruktury przedstawiło do społecznych konsultacji rozporządzenie w sprawie zmian w Krajowej Tablicy Przeznaczeń Częstotliwości. Kolejne kanały wolne będą w roku przyszłym, a reszta od 2018 r. Teoretycznie Ministerstwo Obrony Narodowej może je zwalniać wcześniej. PTK Centertel zwraca jednak uwagę, że praktycznego znaczenia na razie to nie ma.

- Informacja, że dwa bloki po 5 MHz zostały uwolnione, może stwarzać mylne wrażenie, że operatorzy mogą uruchamiać na nim usługi. Zmiany zapisów w KTPCz nie zmienią faktu, że do 2015 wszelkie sposoby wykorzystania częstotliwości pasma dywidendy cyfrowej inne, niż wojskowe, muszą być uzgadniane z administracją rosyjską. Tak więc do czasu ustaleń z Rosją – czyli do 2015 - i tak nie ma możliwości uruchomienia usług LTE w paśmie 800 MHz – mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik grupy Telekomunikacji Polskiej. To prawda, ale Ministerstwo Infrastruktury pracuje pilnie, aby wynegocjować z Rosją możliwość wcześniejszej harmonizacji pasma 800 MHz. Mimo tego dla PTK Centertel projekt rozporządzenia, to dopiero przygrywka do określenia ładu w polskim eterze.

- Zmiany w Tablicy mają znaczenie wtórne. Z punktu widzenia długoterminowej polityki inwestycyjnej bardziej istotne jest dokonanie ustaleń międzynarodowych oraz wyjaśnienie sytuacji związanej z podziałem pasma pomiędzy operatorów, na które może mieć wpływ decyzja Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta dotycząca koncentracji pomiędzy grupą Polsatu i Polkomtelem. Bez tych dwóch elementów przeprowadzanie przetargu na zwolnione częstotliwości jest mało racjonalne i nie powinno mieć miejsca – mówi Wojciech Jabczyński.

Entuzjazm na smyczy

Dla odmiany Polska Telefonia Cyfrowa nie życzyłaby sobie przetargu, zanim nie zostanie ustalona „czysta aukcja", jako metoda na przyznanie prawa do zasobów 800 MHz i innych z jakimi może zostać „zmiksowana".

- Uważamy, że należy poczekać z rozdysponowaniem częstotliwości do czasu wprowadzenia przepisów, które prawnie umocują możliwość przeprowadzenia aukcji na zasadach wolnorynkowych. Powinno to się odbyć na zasadach tzw. wolnej (lub czystej) aukcji, a nie na bazie obecnych przepisów, które przewidują jedynie przetarg z „elementem aukcji" dopiero w trzecim etapie postępowania. Wprowadzenie do przepisów wolnej aukcji jest planowane w nowelizacji Prawa telekomunikacyjnego, niestety nie wiadomo dokładnie kiedy wejdzie ona w życie – mówi Paweł Błaszczyk z Biura Spraw Regulacyjnych PTC.

Więcej entuzjazmu do projektu rozporządzenia wykazuje P4, choć i ten operator niczego nie przesądza do czasu opublikowania zasad aukcji. P4 ma jednak o połowę mniejsze zasoby radiowe, niż trzej wielcy konkurenci, nie mówiąc już o zapasach nagromadzonych przez grupę Cyfrowego Polsatu.

Tymczasem nawet konkurenci przyznają, że choć oficjalne statystyki są bałamutne, to P4 jest liderem rynku mobilnego dostępu do internetu. Sukces kosztuje. Różne są opinie, czy sieć P4 wytrzymuje dzisiaj zalew mobilnych danych. Można usłyszeć, że tak, i że nie. Dla P4 zasoby radiowe, to jednak nie tylko bieżące działania operacyjne i możliwość rozbudowy sieci. Wcześniej, czy później Play będzie na sprzedaż. Dla każdego nabywcy - innego, niż lokalni konkurenci - zasoby radiowe spółki będą czynnikiem wyceny. Można się spodziewać, że dla P4 choćby jeden dupleksowy kanał 5 MHz ma swoje znaczenie.

LTE w standardzie HSPA

- Rozwój LTE w bloku 5 MHz pod względem osiągów nie jest znacząco różne od rozwoju HSPA+ – podkreśla grupa TP. I znowu: waga tego argumentu ma niejednoznaczny ciężar. Część specjalistów wskazuje, że na 800 MHz buduje się sieci dla zasięgu, a nie dla wydajności. Inni zauważają, że i tak nikt nie będzie się spieszył z „wprowadzaniem internetu pod strzechy", i że prawdziwy interes operatorzy i tak robią w miastach. W miastach zaś z powodzeniem mogą zastosować częstotliwość 2600 MHz, której będzie do wykorzystania więcej niż 800 MHz.

Wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że dzisiaj stoją na niepewnym gruncie. Zarówno jeżeli chodzi o bieżące rozporządzenie i kształt przyszłorocznej (być może) aukcji, jak i dalszy rozwój sytuacji w zakresie dywidendy cyfrowej. - Należy mieć nadzieję, że zmiany w KTPCz nie są propozycją ostateczną. Liczymy, że przed 2018 r. znajdą się jednak możliwości pozwalające na wcześniejsze udostępnienie dywidendy cyfrowej z korzyścią dla rozwoju rynku telekomunikacyjnego w Polsce – mówi Paweł Błaszczyk.

Planowana aranżacja kanałów radiowych w zakresie dywidendy cyfrowej

źr.Instytut Łączności

Zdaniem przedstawicieli PTK Centertel mimo tej niepewności, można by się pokusić o konstrukcję aukcji, która dawałaby operatorom jakąś wizję rozwoju sieci na najbliższe kilka, kilkanaście lat. – Można by wprowadzić rozwiązanie umożliwiające zaoferowania pasma już teraz, ale ograniczające możliwość uruchomienia usług po uzgodnieniach z MON. mielibyśmy wówczas do czynienia z trzema blokami: blok pierwszy, z którego 5 MHz uwolnione już, a kolejne 5MHz do uzgodnień z MON. Blok drugi: podobnie. Blok trzeci: w całości do uzgodnień z MON – proponuje PTK Centertel. Dzięki temu podział pasma znany by był już w przyszłym roku. Operatorzy mogliby się ubiegać o kanały stosownie do swoich bieżących potrzeb i planów rozwoju sieci, a nikt nie miałby obaw, że zostanie na lodzie.

Piłeczka jest po stronie Urzędu Komunikacji Elektronicznej, ale nie będzie serwu przed przyjęciem rozporządzenia przez resort infrastruktury.

- Sam fakt ukazania się projektu rozporządzenia, to już dobry omen. Zwłaszcza w kontekście blisko półtorarocznego zamieszania i opóźnień kolejnych harmonogramów przekazania częstotliwości komórkowych do użytkowania cywilnego. Musimy jednak poczekać na wejście rozporządzenia w życie i na ogłoszenie przez UKE harmonogramu przetargów – mówi Marcin Gruszka, rzecznik P4. Operator sieci Play pozytywnie przyjął opublikowanie przez Ministerstwo Infrastruktury projektu rozporządzenia zmieniającego Krajową Tablicę Przeznaczeń Częstotliwości (KTPCz).

Pozostało 92% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy