Skotan to spółka wyjątkowa w portfelu jednego z największych inwestorów na GPW – Romana Karkosika. Miała być biopaliwowym potentatem, ale plany pokrzyżowała zmiana przepisów. Dziś to bardziej firma badawcza, realizująca projekty w oparciu o fundusze unijne. Notowania rosną dynamicznie zazwyczaj wtedy, gdy Skotan otrzymuje pokaźną sumę dotacji. Ostatnią – 3,6 mln zł na prace dotyczące wytwarzania suplementów diety – firma zgarnęła pod koniec października. W ostatnich dniach nie było żadnych tego typu decyzji.
Nie zanosi się też, by Skotan szybko miał uruchomić swój najbardziej zaawansowany projekt: próbną produkcję drożdży paszowych. – Instalacja pracuje od maja, ale wciąż nie została przez nas odebrana od generalnego wykonawcy, ponieważ jej wydajność jest niższa od naszych założeń – powiedział „Rz" prezes Skotanu Marek Pawełczak.