Kompania Węglowa: najlepszy wynik w historii

Największa spółka górnicza w Unii Europejskiej ma mieć w tym roku ok. 500 mln zł czystego zysku

Publikacja: 03.12.2011 01:58

Joanna Strzelec-Łobodzińska

Joanna Strzelec-Łobodzińska

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Prezes Kompanii Węglowej Joanna Strzelec-Łobodzińska powiedziała „Rz", że w połowie grudnia rada nadzorcza zajmie się nową strategią spółki i planem techniczno-ekonomicznym na przyszły rok. – Nie zakłada on pogorszenia wyników, mają być one utrzymane przynajmniej na poziomie z 2011 roku – mówi Strzelec-Łobodzińska. A te będą najlepsze w historii Kompanii, która zapowiada ok. 0,5 mld zł czystego zysku.

Pytana przez „Rz" o pozytywną decyzję Komisji Europejskiej o 2,5 mld zł pomocy publicznej dla kopalń na lata 2011 – 2015 (kontynuacja programu rządowego restrukturyzacji górnictwa), przyznała, że sama Kompania korzysta z niewielkiej części tej pomocy, ale np. dla Spółki Restrukturyzacji Kopalń grupującej likwidowane zakłady to znacząca pomoc i z tej perspektywy trzeba decyzję Brukseli ocenić pozytywnie.

Prezes Kompanii podsumowała też wstępnie plan naprawczy dla kopalni Halemba-Wirek, której rok temu groziło zamknięcie. – Jest poprawa wyników o 50 proc., co nie oznacza jednak, że kopalnia ma już wynik dodatni. Ale plan naprawczy się sprawdza – twierdzi Strzelec-Łobodzińska.

Prezes Kompanii zapowiedziała też zwiększenie wydatków inwestycyjnych przez spółkę, co ma doprowadzić do zwiększenia produkcji węgla. – Chcemy zwiększyć wydobycie z ok. 39 mln ton surowca w tym roku do 43 mln ton w 2020 r. – zapowiedziała.

Pytana o ceny węgla na przyszły rok, odpowiedziała, że nie przewiduje znaczącego ich wzrostu od 1 stycznia.

– Tyle że od nas wymaga się jak najmniejszych podwyżek cen paliwa, a gdy spojrzeć na nasze rachunki, rosną w dużo większym tempie, bo np. niektóre części zamienne do maszyn górniczych zdrożały aż o 500 proc. – powiedziała Strzelec-Łobodzińska.

Samorządowe kolegium odwoławcze potwierdziło, że uchyliło w całości decyzję prezydenta Bytomia („Rz" informowała o tym jako pierwsza w czwartek), który negatywnie zaopiniował dalszą pracę kopalni Bobrek-Centrum należącej do Kompanii. Jednak spółka nie chce komentować tych informacji. Przypomnijmy: prezydent Bytomia Piotr Koj zanegował działalność kopalni, gdy w bytomskim Karbiu uszkodzeniu uległy budynki mieszkalne. Z informacji „Rz" wynika, iż SKO podważyło m.in. to, że prezydent, wydając decyzję, nie konsultował się wcześniej z Kompanią Węglową. Sprawa trafi teraz z powrotem do prezydenta Bytomia.

Prezes Kompanii Węglowej Joanna Strzelec-Łobodzińska powiedziała „Rz", że w połowie grudnia rada nadzorcza zajmie się nową strategią spółki i planem techniczno-ekonomicznym na przyszły rok. – Nie zakłada on pogorszenia wyników, mają być one utrzymane przynajmniej na poziomie z 2011 roku – mówi Strzelec-Łobodzińska. A te będą najlepsze w historii Kompanii, która zapowiada ok. 0,5 mld zł czystego zysku.

Pytana przez „Rz" o pozytywną decyzję Komisji Europejskiej o 2,5 mld zł pomocy publicznej dla kopalń na lata 2011 – 2015 (kontynuacja programu rządowego restrukturyzacji górnictwa), przyznała, że sama Kompania korzysta z niewielkiej części tej pomocy, ale np. dla Spółki Restrukturyzacji Kopalń grupującej likwidowane zakłady to znacząca pomoc i z tej perspektywy trzeba decyzję Brukseli ocenić pozytywnie.

Patronat Rzeczpospolitej
Naukowcy też zadbają o bezpieczeństwo polskiego przemysłu obronnego
Ekonomia
E-Doręczenia: cyfrowa przyszłość listów poleconych
Patronat Rzeczpospolitej
Silna gospodarka da Polsce bezpieczeństwo
Ekonomia
Sektor farmaceutyczny pod finansową presją ustawy o KSC
Ekonomia
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę