Takie są ponoć dotychczasowe sukcesy duńskiej firmy w międzynardowej batalii o zablokowanie należności Telekomunikacji Polskiej od różnych kontrahentów.
– We Francji udało nam się skutecznie zablokować około 12 mln euro. W pozostałych krajach czekamy na decyzje sądów – twierdzi Mikkel Danvold, wiceprezes GN Store Nord (właściciel DPTG).TP natomiast komunikuje, że próby DPTG, aby zablokować jej aktywa w innych krajach są nieskuteczne.
Dzisiaj DPTG poinformowała o występieniu do amerykańskiego sądu z wnioskiem o zablokowanie przepływów finansowych od AT&T.O jakiej wysokości kwoty chodzi – Tę kwestię ciągle badamy. Sądzimy, że spore, biorąc pod uwagę skalę transmisji danych między USA a Polską – mówi Mikkel Danvold.
Pozew w USA, to kolejna odsłona sporu DPTG i TP o rozliczenia zysków z magistrali światłowodowej NSL, wybudowanej przez Duńczyków na rzecz prawnego poprzednika polskiego telekomu w latach 90. W 2010 r. DPTG wygrał spór z TP przed Trybunałem Arbitrażowym w Wiedniu. Arbitrzy przyznali duńskiej firmie blisko 1,6 mld zł . TP jednak odmówiła zapłaty.
DPTG uważa jednak, że orzeczenie Trybunału jest wiążące dla TP i Dlatego dąży do zajęcia jej majątku TP, aby zaspokoić roszczenie. Próbuje zablokować konta polskiej spółki w 6 krajach, nie licząc Polski.