Naj­więk­sza w Hisz­pa­nii fir­ma ener­ge­tycz­na uprze­dzi­ła, że po słab­szym 2011 r. jej zysk bę­dzie mniej­szy rów­nież w 2012 r. Jej ak­cje sta­nia­ły w Ma­dry­cie o

2,8 proc. Rocz­ny zysk net­to Iber­dro­li zma­lał o 2,3 proc., do

2,8 mld eu­ro, na sku­tek spad­ku po­py­tu na ener­gię w związ­ku z kry­zy­sem i ro­sną­cymi opłatami ta­ry­fo­wymi. Zysk EBITDA wzrósł o 1,6 proc., do 7,65 mld, a przy­cho­dy o 4 proc., do 31,6 mld.

Iber­dro­la in­we­stu­je du­żo w ener­gię wia­trową, jest tu świa­to­wym li­de­rem, ale zy­ski z tej dzia­łal­no­ści nie po­kry­ły słab­szych wyników w IV kw.  Iber­dro­la ob­ni­ży­ła więc pro­gno­zy wzro­stu. W latach 2010 – 2012 zysk net­to i EBITDA ma­ją się zwięk­szyć średniorocznie  o blisko 5 proc., wo­bec pla­no­wa­nych wcze­śniej 5 – 9 proc. „Do­strze­ga­my w po­rząd­ko­wa­niu prognoz du­żą do­zę ostroż­no­ści, wy­ni­ki z dzia­łal­no­ści są jednak wciąż sła­be" – stwier­dził bank JP Mor­gan w no­cie do klien­tów.

Zda­niem ana­li­ty­ków in­we­sto­rzy będą uni­kać ak­cji spół­ki do cza­su ogło­sze­nia przez rząd pla­nów li­kwi­da­cji de­fi­cy­tu w wys. 24 mld eu­ro, wy­ni­ka­ją­ce­go ze zbyt ni­skich ta­ryf za ener­gię.