– Dziesiątego dnia miesiąca wygasła moja lokata. Zgodnie z regulaminem pieniądze miały wpłynąć na konto w ciągu dwóch dni. Od tygodnia bezskutecznie oczekuję na zwrot zainwestowanych środków – informuje „Rz" zaniepokojony klient. Amber Gold deklaruje wysokie oprocentowanie depozytów lokowanych m.in. w złoto.
To niejedyny przypadek. Nasz rozmówca twierdzi, że z trzech znajomych mu osób, które powierzyły swoje pieniądze firmie, tylko jedna otrzymała zwrot środków z lokaty w terminie. Na forach internetowych można też znaleźć wypowiedzi zaniepokojonych klientów. Niektórzy zastanawiają się nad pozwem zbiorowym przeciwko Amber Gold.
50 tysięcy klientów może mieć Amber Gold. Tak wynika z szacunków samej spółki
– Na razie nie mamy zgłoszeń od klientów tej firmy, ale będziemy trzymać rękę na pulsie – mówi Mariusz Sokołowski, rzecznik komendanta głównego policji.
Amber Gold przyznaje, że opóźnia się z wypłatami. – To dotyczy kilkunastu przypadków – twierdzą przedstawiciele firmy. W oświadczeniu przesłanym „Rz" czytamy, że firma zmieniła rachunek bankowy. „Konieczna była migracja danych klientów. Proces wydłużył się ze względu na konieczność przezwyciężenia problemów technicznych w sposób gwarantujący najwyższe bezpieczeństwo danych" – głosi oświadczenie. Jak twierdzi firma, przez ostatni tydzień niektóre operacje wypłat musiały odbywać się ręcznie, co mogło być przyczyną błędów bądź kilkudniowych opóźnień.