iPhone 5 bez NFC – dlaczego?

Publikacja: 24.09.2012 16:57

iPhone 5 bez NFC – dlaczego?

Foto: apple.com

Czy brak technologii NFC w najnowszym iPhone'ie 5 to błąd Apple, czy też przejaw słabości tego rozwiązania?

NFC (Near-Field Communication, czyli łączność bliskiego zasięgu) to technologia będąca hitem ostatnich miesięcy. Pozwala na wykonywanie płatności zbliżeniowych telefonem zamiast kartą płatniczą. Tymczasem najnowszy telefon Apple, firmy wytyczającej trendy w świecie nowych technologii, jest tego rozwiązania pozbawiony, mimo że konkurencja, na czele z Samsungiem Galaxy S III, ma NFC na pokładzie. Dlaczego?

Phil Schiller

, szef marketingu

Apple

, w rozmowie z serwisem

AllThingsD

stwierdził, że  przyszłość technologii NFC na świecie jest niepewna, bo jej rozwój wymaga dużych inwestycji w infrastrukturę. Co więcej, rozwiązanie to jest w nowym iPhone'ie zbędne, ponieważ potrzeby użytkowników jest w stanie zaspokoić funkcja Passbook, czyli wirtualny portfel, w którym można przechowywać karty lojalnościowe, bilety, karty pokładowe itp.

- Wirtualne portfele to znacznie więcej niż jedna z wielu technologii, za pomocą których można dokonywać płatności zbliżeniowych – powiedziała rpkom.pl Carey Kolaja odpowiedzialna za rozwój produktu w firmie PayPal, będącej liderem płatności internetowych na świecie. - ,,Cyfrowy portfel" nie jest przywiązany do konkretnego telefonu komórkowego, ale przechowuje dane w chmurze, tak więc można z niego korzystać za pośrednictwem różnych urządzeń, takich jak laptop, iPad czy Xbox.

Oznacza to, że do skorzystania z cyfrowego portfela nie jest potrzebna konkretna technologia, np. NFC, tylko zwykła aplikacja, która przez telefon połączy się z naszą chmurą i po autoryzacji dokona w naszym imieniu płatności.

- To, że iPhone nie posiada NFC, nie oznacza, że nie jest nowoczesny, a jedynie że jest efektem przemyślanego działania producenta – twierdzi Henryk Kułakowski, prezes firmy MassPay i specjalisa w dziedzinie płatności mobilnych. - Apple doszedł do wniosku, że z punktu widzenia użytkownika dużo ważniejsze są inne aspekty, które wpływają na funkcjonalność i wygodę korzystania z telefonu, jak. np. waga, wymiary, szybkość działania, materiały wykończeniowe.

Specjalista dodaje, że większość funkcji, które oferuje NFC, można obecnie zrealizować za pomocą alternatywnych technologii, np. Bluetooth czy kodów 2D, które iPhone 5 przecież obsługuje. Nie ma więc potrzeby wciskania w telefon dodatkowej, energochłonnej technologii tylko dlatego, że taka jest presja rynku biznesowego.

- To konsumenci zdecydują o niewątpliwym sukcesie iPhone 5, a jeżeli nawet sprzedaż byłaby słabsza niż planowana, to na pewno nie z powodu braku NFC – dodaje Kułakowski. - Uważam decyzję Apple za mądrą, bo sam jestem zdania, że przy obecnym stanie rozwoju NFC technologii tej daleko jeszcze do rynkowego sukcesu - przynajmniej w obszarze płatności mobilnych.

Apple

sprzedał ponad 5 mln nowych iPhone'ów 5 w ciągu zaledwie trzech dni od premiery rynkowej nowego urządzenia, która miała miejsce 21 września.

Patronat Rzeczpospolitej
Naukowcy też zadbają o bezpieczeństwo polskiego przemysłu obronnego
Ekonomia
E-Doręczenia: cyfrowa przyszłość listów poleconych
Patronat Rzeczpospolitej
Silna gospodarka da Polsce bezpieczeństwo
Ekonomia
Sektor farmaceutyczny pod finansową presją ustawy o KSC
Ekonomia
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę