Rośnie liczba Polaków samodzielnie organizujących wakacyjny urlop za granicą samolotem. Jedną z głównych przyczyn jest obawa przed plajtą biura podróży. Inną – chęć zmniejszenia kosztów.
Według raportu Internetowego Centrum Podróży eSKY.pl, w lipcu i sierpniu tego roku najwięcej osób wybierze się na własną rękę do Włoch. 18 proc. biletów rezerwowanych poprzez eSKY.pl to przelot do tego kraju. Do Hiszpanii wybiera się w te wakacje 15 proc. klientów serwisu, do Francji 13 proc. Na kolejnych miejscach urlopowych wyborów znalazły się: Grecja – 9 proc; Bułgaria i Portugalia (po 7 proc.).
W tym roku bilety lotnicze na lipiec i sierpień były kupowane średnio z 66-dniowym wyprzedzeniem w przypadku tanich linii lotniczych i 91-dniowym w przypadku regularnych. W roku ubiegłym to wyprzedzenie było dużo mniejsze – odpowiednio 43 i 57 dni. – W tym roku widać, że klienci myślą o podróży z dużo większym wyprzedzeniem. Nie zakładają innej opcji, tylko od razu biorą pod uwagę, że sami zarezerwują lot i hotel, pomijając biura podróży – mówi Łukasz Neska z eSKY.pl.
Gdzie i za ile Polacy nocują? W przypadku Hiszpanii najwięcej rezerwacji jest robionych w Barcelonie, następnie w Palma de Mallorca oraz Alicante. Najczęściej są to kilkudniowe pobyty – przeciętnie 9 dni. Średni koszt waha się od 164 zł w Alicante do 327 zł w Barcelonie (stawka za dobę dla dwóch osób).
Zupełnie inaczej wyglądają rezerwacje hotelowe we Włoszech. Tu hotele rezerwowane są najczęściej na 2–3 doby. Najpopularniejsze miejscowości to Rzym – średni koszt doby dla dwóch osób wynosi 234 zł, Mediolan – 269 zł, Wenecja – 263 zł, Florencja – 261 zł oraz Bolonia – 164 zł. Na nieco dłużej – średnio 7 dni – rezerwowane są noclegi w miejscowościach na Sycylii i Sardynii: w Palermo, Trapani i Cagliari.