Rzecznik prasowy Orange Polska, Wojciech Jabczyński, na kilka dni przed ogłoszeniem wyników operatora podzielił się wynikami badań dotyczącymi motywacji osób, które decydują się na nową ofertę firmy (na próbie 424 osób). Wynika z nich, że marka Nju zdobyła popularność głównie dzięki atrakcyjnym, na tle innych dostępnych na rynku propozycji, cenom. Taką motywację jako dominującą wskazuje 77 proc. przepytanych osób.
Drugim argumentem przemawiającym za wyborem „żółtego ziemniaka" jest znany koszt maksymalny wszystkich usług dostępnych w ofercie. Jako istotny w podejmowaniu decyzji podało go 35,6 proc. posiadających nową propozycję Orange. Na podobnym poziomie kształtowała się ciekawość nowinki rynkowej, którą za podążył co trzeci posiadacz nju.
25 proc. osób swój wybór podparło informacją, którą Orange zasypywało wszystkie kanały informacyjne i reklamowe, mianowicie o elastyczności i swobodzie doboru usług będących w pakiecie. Stosunkowo niewiele osób pamiętało o krótkiej umowie zobowiązującej do opłacania deklarowanych kwot (9,5 proc.).
Tylko 7,7 proc. ankietowanych opierało się na dobrej opinii o sieci Orange, kiedy decydowali się na najnowszy produkt tego operatora.
Zdaniem analityków nowa marka mogła zdobyć około 30 tysięcy użytkowników w ciągu kwartału. Dokładne informację na ten temat powinny być znane 24 lipca kiedy grupa Orange Polska opublikuje swoje wyniki finansowe za drugi kwartał bieżącego roku.