Szykują się przetasowania wśród dużych polskich banków. Grupa BNP Paribas ogłosiła wezwanie na akcje Banku BGŻ. Przyjmowanie zapisów na sprzedaż papierów potrwa od 12 września do 17 października. Przejęcie Banku BGŻ przez BNP Paribas Bank Polska (Francuzi odkupili 98,5 proc. akcji BGŻ od Rabobanku pod koniec ubiegłego roku) zakończy się prawdopodobnie fuzją. Niewykluczone, że marka BGŻ zniknie.
Francuski oddział BNP Paribas Personal Finanse, spółka należąca do banku BNP, kupił z kolei głównego inwestora Sygma Banku (jest to jeden z największych wydawców kart kredytowych).
BNP Paribas Bank może więc trafić do dziesiątki największych banków w Polsce. Gdyby doszło do połączenia BNP Paribas Bank Polska, Banku BGŻ i Sygma Banku pod jednym szyldem (na razie to spekulacje), nowa instytucja uplasowałaby się tuż za PKO BP, Pekao SA, mBankiem, BZ WBK i ING Bankiem.
Podobnie jak marka BGŻ w przyszłości może także zniknąć marka BZ WBK. Właścicielem tego banku jest teraz Santander. Planowana jest więc zmiana nazwy. Wszystkie tego typu decyzje muszą być uzgodnione z nadzorem.
Z punktu widzenia klientów fuzje, zwłaszcza w pierwszym okresie, mogą wiązać się z niedogodnościami wynikającymi choćby z konieczności przestawienia się na inny system bankowości elektronicznej. Nie zawsze klientom odpowiada też oferta połączonych instytucji. Ale wcześniejsze doświadczenia z tego typu operacjami są raczej pozytywne. —b.ż.
