Mimo przewagi podaży na początku wtorkowych notowań, rodzime indeksy z odrobiły poranne straty wychodząc jeszcze przed południem ponad poziom wczorajszego zamknięcia. Warszawskie indeksy radzą sobie całkiem nieźle biorąc pod uwagę sytuację na największych zachodnioeuropejskich rynkach akcji, gdzie inicjatywa leży zdecydowanie po stronie sprzedających. Wczesnym popołudniem niemiecki DAX tracił 0,8 proc., francuski CAC 40 spadał 1,1 proc. a brytyjski FTSE100 zniżkował o 0,9 proc. Z uwagi nas skrócony tydzień handlu aktywność inwestorów w Warszawie pozostawia jednak wiele do życzenia Na półmetku sesji właściciela zmieniły papiery o wartości niewiele ponad 250 mln zł.
Na półmetku notowań ze spółek wchodzących w skład WIG20 największym wzięciem cieszyły się papiery PGNiG. Zwyżkę akcji gazowego potentata należy wiązać z publikacją strategii na lata 2014-2022. Inwestorów zapewne najbardziej ucieszyła zapowiedź wyższych niż do tej pory dywidend. Spółka chce przeznaczać 50 proc. skonsolidowanego zysku netto na dywidendę w latach 2015-2022. Popyt uaktywnił się także na papierach przedstawicieli sektorów energetycznego i bankowego. Na drugim biegunie, wśród najmocniej przecenionych firm, można dziś znaleźć Synthos oraz LPP. Pod wyglądem wartości obrotów przoduje PKO BP, którego notowania utrzymują się nieznacznie nad kreską.