Eksperci zgodnie twierdzą, że ten rok będzie należał do akcji małych spółek, których ceny po spodziewanej korekcie powinny powrócić na ścieżkę wzrostu. Dlatego ich zdaniem krótkotrwałe spadki na giełdzie warto wykorzystać do zakupu akcji tych firm.
Najłatwiej w małe i średnie spółki zainwestować, kupując jednostki uczestnictwa funduszu, który koncentruje się na tym segmencie rynku. Osoby z większym doświadczeniem w inwestowaniu, które potrafią czytać i interpretować sprawozdania finansowe, mogą się zdecydować na samodzielny wybór spółek i zakup ich akcji na giełdzie.
Ten drugi sposób jest tańszy, ponieważ inwestor nie musi ponosić kosztów dystrybucji i zarządzania funduszem. Natomiast pierwszy sposób wymaga specjalistycznej wiedzy.
Potrzebna wiedza
Lokując pieniądze w akcje małych i średnich spółek, nie można zapominać o dużym ryzyku związanym z takimi inwestycjami.
– Akcje tych firm są mało płynne. Oznacza to, że przy umiarkowanym popycie i jednoczesnym braku podaży ich ceny mogą w krótkim czasie urosnąć o co najmniej kilka procent. Niestety, ta sama zależność działa w drugą stronę, co sprawia, że inwestowanie w „misie" jest ryzykowne – mówi Maciej Kik, zarządzający funduszami akcji w Union Investment TFI.