Firma badawcza IHS dramatycznie podsumowała te wyniki, podkreślając, że to pierwszy w historii kwartał, gdy niekablowi operatorzy płatnej telewizji (platformy satelitarne działają tam od początku lat 90-tych) odnotowali w USA spadek bazy abonenckiej. – Do czwartego kwartału ubiegłego roku jedyną kategorią operatora, która wciąż odnotowywała wzrosty, byli operatorzy IPTV. Ale w drugim kwartale tego roku i dla nich minął już czas największego rozpędu –komentuje Erik Brannon, główny analityk odpowiedzialny za rynek telewizyjny w IHS Technology. Amerykańskich klientów telewizji przesyłanej z wykorzystaniem łączy internetowych (IPTV) przybyło w II kwartale mniej niż 1 proc. i widać, że dynamika słabnie (rok temu było to jeszcze 3 proc., a dwa lata temu: 4 proc.).
Prawie 660 tys. utraconych w drugim kwartale klientów płatnej telewizji to liczba znacznie większa od wcześniej podawanych przez inne źródła. Leichman Research Group szacowała ją wcześniej na 470 tys., a Ooyala na 375 tys.
Jak wynikało z rozlicznych badań, Amerykanie rezygnują ze stawiających teraz na podnoszenie średniego przychodu abonenta płatnych telewizji najczęściej z powodów oszczędnościowych, albo jest to skutek przenoszenia się do tańszego operatora stricte internetowego, jak Netflix czy Hulu.