Joe Biden ostrzega, że może dojść do wojny USA z Rosją. Jest reakcja Kremla

- Jeśli (Władimir) Putin zajmie Ukrainę, nie zatrzyma się na niej - oświadczył w środę prezydent USA Joe Biden. Na słowa te zareagował rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

Publikacja: 07.12.2023 14:28

Dmitrij Pieskow i Joe Biden

Dmitrij Pieskow i Joe Biden

Foto: PAP/EPA

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 652

Biden, apelując do Kongresu o przekazanie dodatkowych środków na pomoc dla walczącej Rosją z Ukrainy, ostrzegał, że jeśli Putin zajmie Ukrainę może kontynuować swoją agresywną politykę i zaatakować jednego z sojuszników USA z NATO.

- Wtedy doszłoby do czegoś, czego nie chcemy i czego dziś nie mamy: amerykańscy żołnierze walczyliby z rosyjskimi - dodał.

Ukraińcy alarmują: Bez pomocy z USA przegramy wojnę

Administracja prezydenta USA, Joe Bidena, od pewnego czasu alarmuje, że środki przeznaczone na pomoc dla Ukrainy kończą się i jeśli Kongres nie przegłosuje przekazaniu kolejnych środków (chodzi o pakiet wart ponad 100 mld dolarów, z czego dla Ukrainy miałoby być przeznaczonych ok. 60 mld), wówczas Waszyngton nie będzie mógł dalej przesyłać wsparcia militarnego walczącemu z Rosją państwu.

Czytaj więcej

Biden w Kongresie: Jeśli Putin zajmie Ukrainę, nie poprzestanie na tym

Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego alarmował, że jeśli pomoc z USA przestanie płynąć na Ukrainę, wówczas kraj ten może przegrać wojnę z Rosją.

Jak dotąd, od 24 lutego 2022 roku, gdy Rosja rozpoczęła agresję przeciw Ukrainie, Waszyngton przekazał Kijowowi pomoc wojskową o wartości ponad 40 mld dolarów. Na Ukrainę z USA trafiły m.in. czołgi M1A1 Abrams, bojowe wozy piechoty Bradley, transportery opancerzone Stryker, wyrzutnie rakiet HIMARS i haubice M777. USA dostarczają też Ukrainie amunicję artyleryjską.

Kreml: Władze USA demonizują Rosję, wykorzystują ją w polityce wewnętrznej

Dmitrij Pieskow, pytany o środowe słowa Bidena stwierdził, że Biden chce skłonić amerykańskich parlamentarzystów, by zrobili coś co, zdaniem Moskwy, jedynie przedłuży wojnę, którą "Rosja musi wygrać, by chronić swoje bezpieczeństwo".

- Bardzo żałujemy, że kierownictwo USA w dalszym ciągu wykorzystuje Rosję jako narzędzie w polityce wewnętrznej - powiedział rzecznik Kremla.

- A, w tej konkretnej sprawie, angażują się w absolutnie rażącą demonizację naszego kraju, aby zmanipulować kongresmenów i senatorów, by ci nadal przepalali pieniądze amerykańskich podatników w piecu ukraińskiej wojny - dodał.

- Uważamy, że jest to bardzo niefortunna praktyka i mamy nadzieję, że wciąż jest wśród amerykańskich kongresmenów wiele osób trzeźwo myślących, którzy rozumieją, że to nic więcej niż demonizowanie mające na celu manipulowanie nimi - podsumował.

Biden, apelując do Kongresu o przekazanie dodatkowych środków na pomoc dla walczącej Rosją z Ukrainy, ostrzegał, że jeśli Putin zajmie Ukrainę może kontynuować swoją agresywną politykę i zaatakować jednego z sojuszników USA z NATO.

- Wtedy doszłoby do czegoś, czego nie chcemy i czego dziś nie mamy: amerykańscy żołnierze walczyliby z rosyjskimi - dodał.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Ambasador Niemiec: Nasza odpowiedzialność za przeszłość to też odpowiedzialność za naszą wspólną przyszłość
Dyplomacja
Radosław Sikorski: Obrona szpitali onkologicznych dla dzieci nie oznacza eskalacji
Dyplomacja
Polski apel do państw UE. W tle współpraca z USA przeciwko dezinformacji Kremla
Dyplomacja
Król Karol III napisał list do Donalda Trumpa. Treści nie ujawniono
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Dyplomacja
Joe Biden nazwał Wołodymyra Zełenskiego "Putinem". Jest reakcja Kremla