W przeprowadzonym 6-7 maja przez ośrodek badawczy Konda kandydat tureckiej opozycji uzyskał 49,3 proc. głosów co oznacza, że jest bliski zdobycia poparcia, które zapewni mu zwycięstwo w I turze wyborów.
Sondaż przeprowadzono przed ogłoszoną 11 maja decyzją o wycofaniu się z wyborów Muharrema Ince'a, lidera powstałego w wyniku rozłamu w Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) (partia Kılıçdaroğlu) ugrupowania Memleket Partisi. W sondażu z 6-7 maja Ince uzyskał 2,2 proc. poparcia. Gdyby jego wyborcy przerzucili głosy na Kilicdaroglu, wówczas kandydat opozycji mógłby wygrać w I turze.
Czytaj więcej
Muharrem Ince, lider powstałego w wyniku rozłamu w Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) ugrupowania Memleket Partisi, kandydat na prezydenta w wyborach z 2018 roku (zdobył wówczas 30,64 proc. głosów), wycofał się ze startu w zaplanowanych na 14 maja wyborach prezydenckich w Turcji.
Z sondażu ośrodka Konda wynika, że większość wyborców Ince'a skłaniała się do głosowania na Kılıçdaroğlu w II turze wyborów.
W czwartek wieczorem kandydat tureckiej opozycji na prezydenta zamieścił na Twitterze apel do Rosjan - w języku tureckim i rosyjskim.