Reklama

Niemcy: Symbol rosyjskiej agresji pojawił się na ulicach Berlina

Niewykluczone, że informacje o zbrodniach w Ukrainie wpłyną na decyzję rządu w sprawie embarga na rosyjskie nośniki energii.

Publikacja: 05.04.2022 21:00

Ambasada Federacji Rosyjskiej w Berlinie

Ambasada Federacji Rosyjskiej w Berlinie

Foto: AFP

Ewidentnym błędem było upieranie się przy Nord Stream 2 – przyznał po raz pierwszy publicznie prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier. Ważne, ale mocno spóźnione słowa z ust polityka, który był architektem polityki wschodniej rządu Gerharda Schrödera i szefem dyplomacji w gabinecie Angeli Merkel w chwili, gdy zapadały decyzje o budowie drugiej nitki gazociągu bałtyckiego.

Pani kanclerz na ten temat nadal milczy, ale wywołana w niedzielę do tablicy przez prezydenta Zełenskiego przekazała za pośrednictwem rzeczniczki, że „podtrzymuje swoje decyzje związane ze szczytem NATO w 2008 roku w Bukareszcie”, gdzie Francja i Niemcy zablokowały perspektywę członkostwa Ukrainy w NATO, czego domagały się m.in. Polska i USA. Zełenski zaprosił Merkel oraz byłego prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego do Buczy, aby przekonali się, do czego doprowadziła ich polityka. Przyznania się Merkel do błędnej polityki wobec Rosji domagał się w poniedziałek bezskutecznie premier Mateusz Morawiecki.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Dyplomacja
Donald Trump nie mówił, że pomoże Polsce dopiero po wojnie. Doszło do nieporozumienia
Dyplomacja
USA po raz szósty blokują rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. Strefy Gazy
Dyplomacja
Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. O czym?
Dyplomacja
Friedrich Merz o Władimirze Putinie: Testuje, sabotuje, morduje
Dyplomacja
Japonia nie uzna Palestyny, by nie drażnić Stanów Zjednoczonych
Reklama
Reklama