Wielka Brytania: Sankcje mogą zostać zniesione po wycofaniu się z Ukrainy

Brytyjska minister spraw zagranicznych Liz Truss twierdzi, że sankcje nałożone na Rosję mogą zostać zniesione, jeśli Moskwa zdecyduje się na wycofanie z Ukrainy i zobowiąże się do zaprzestania agresji.

Publikacja: 26.03.2022 23:13

Liz Truss i Boris Johnson

Liz Truss i Boris Johnson

Foto: AFP

Wiele państw wprowadziło sankcje gospodarcze, aby sparaliżować rosyjską gospodarkę i ukarać prezydenta Władimira Putina za inwazję na Ukrainę. Zachód próbuje wymusić na nim porzucenie tego, co nazywa specjalną operacją wojskową mającą na celu demilitaryzację i "denazyfikację" Ukrainy.

W wywiadzie dla "Telegraph" Liz Truss podkreślił, że środki te mogą wygasnąć, jeśli Moskwa zmieni kurs.

- Wiemy, że Rosja podpisała wiele porozumień, których po prostu nie przestrzega. Potrzebne są więc twarde instrumenty. Oczywiście, są tym sankcje - powiedziała.

Czytaj więcej

Pieskow: W Rosji nie ma oligarchów, USA okradły uczciwych biznesmenów

- Sankcje te powinny zostać zniesione dopiero po całkowitym zawieszeniu broni i wycofaniu się z konfliktu, ale także po podjęciu zobowiązań, że nie będzie dalszej agresji. Istnieje również możliwość wprowadzenia sankcji zwrotnych, jeśli w przyszłości dojdzie do dalszej agresji. Jest to realny mechanizm, który moim zdaniem można wykorzystać".

Truss zasugerowała, że kryzys zbliżył Wielką Brytanię i Unię Europejską po tym, jak relacje te stały się bardzo napięte po brexicie.

- Jedną z kwestii, którą chciałabym poruszyć w związku z tym kryzysem, jest to, że bardzo, bardzo ściśle współpracowaliśmy z Unią Europejską - powiedziała.

- Oczywiście, są pewne obszary, w których różnimy się z UE. Ale zasadniczo wszyscy jesteśmy narodami demokratycznymi, wszyscy wierzymy w wolność i prawo ludzi do wyboru własnych rządów i jesteśmy bardzo zjednoczeni w tej walce - dodała.

Wiele państw wprowadziło sankcje gospodarcze, aby sparaliżować rosyjską gospodarkę i ukarać prezydenta Władimira Putina za inwazję na Ukrainę. Zachód próbuje wymusić na nim porzucenie tego, co nazywa specjalną operacją wojskową mającą na celu demilitaryzację i "denazyfikację" Ukrainy.

W wywiadzie dla "Telegraph" Liz Truss podkreślił, że środki te mogą wygasnąć, jeśli Moskwa zmieni kurs.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Rosyjskie "nie" dla rezolucji ws. zakazu umieszczania broni atomowej w kosmosie
Dyplomacja
Niemiecki dziennik z uznaniem o Polsce: Kluczowy kraj NATO, ma wpływy w USA
Dyplomacja
Tusk "w trakcie układania dużej układanki" na Zachodzie. "Prezydent nie pomaga"
Dyplomacja
Prezydent Iranu ostrzega Izrael. „Z reżimu syjonistycznego nie pozostanie nic”
Dyplomacja
Andrzej Duda mówi o broni atomowej w Polsce. Jest reakcja Rosji