Rosja wetuje projekt rezolucji RB ONZ ws. inwazji na Ukrainę. "Jest izolowana"

Rosja zawetowała projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ potępiającej jej inwazję na Ukrainę. Chiny wstrzymały się od głosu - co przez kraje Zachodu jest postrzegane jako dowód na międzynarodową izolację Rosji.

Publikacja: 26.02.2022 06:35

Posiedzenie RB ONZ

Posiedzenie RB ONZ

Foto: AFP

arb

Od głosowania nad rezolucją wstrzymały się też Zjednoczone Emiraty Arabskie i Indie. Pozostałych 11 stałych i niestałych członków Rady Bezpieczeństwa głosowało za rezolucją.

- Stoimy za Ukrainą i jej obywatelami, pomimo lekkomyślnego, nieodpowiedzialnego stałego członka RB ONZ, który wykorzystuje swoją potęgę, by atakować sąsiada i podejmuje działania obalające nasz międzynarodowy system - powiedziała ambasador USA przy ONZ, Linda Thomas-Greenfield, po tym jak Rosja zawetowała rezolucję.

Rosja jest stałym członkiem RB ONZ, który dysponuje prawem weta - podobnie jak USA, Chiny, Francja i Wielka Brytania.

Wstrzymanie się Chin od głosu ma miejsce kilka tygodni po tym, jak Pekin i Moskwa zadeklarowały, że ich partnerstwo "nie ma granic" i obiecały wspierać się nawzajem w związku z napięciem wokół - odpowiednio - Tajwanu i Ukrainy.

Czytaj więcej

Sondaż: Polacy popierają przyjęcie ukraińskich uchodźców

Rosyjski ambasador przy ONZ, Wasilij Nebenzia, podziękował członkom RB ONZ, którzy nie poparli rezolucji określonej przez niego mianem "antyrosyjskiej".

- Wasz projekt rezolucji jest niczym innym, jak kolejną brutalnym, nieludzkim ruchem na tej ukraińskiej szachownicy - powiedział Nebenzia po głosowaniu.

Rosja jest izolowana. Nie ma poparcia dla inwazji na Ukrainę

Barbara Woodward, ambasador Wielkiej Brytanii przy ONZ

Serhij Kyslyca, ambasador Ukrainy przy ONZ podkreślił, że nie jest zaskoczony rosyjskim wetem. - Rosja kontynuuje swój nazistowski sposób działania - stwierdził.

Głosowanie opóźniło się o dwie godziny - w tym czasie USA i inne kraje Zachodu negocjowały z Chinami, by te wstrzymały się od głosu.

Treść rezolucji złagodzono tak, by wyrażała ona "ubolewanie" z powodu rosyjskiej "agresji przeciw Ukrainie", a nie "potępienie" - jak było w pierwotnym tekście. Z rezolucji usunięto też odniesienie do Rozdziału 7 Karty Narodów ONZ, który mówi o sankcjach.

- Rosja jest izolowana. Nie ma poparcia dla inwazji na Ukrainę - mówiła po głosowaniu ambasador Wielkiej Brytanii przy ONZ, Barbara Woodward.

W rezolucji znalazło się wezwanie do "natychmiastowego przerwania stosowania siły wobec Ukrainie" i "natychmiastowego i całkowitego oraz bezwarunkowego wycofania wszystkich wojsk rosyjskich z terytorium Ukrainy w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową". Rezolucja żądała też od Rosji, by ta wycofała się z uznania niepodległości separatystycznych republik w Donbasie.

Od głosowania nad rezolucją wstrzymały się też Zjednoczone Emiraty Arabskie i Indie. Pozostałych 11 stałych i niestałych członków Rady Bezpieczeństwa głosowało za rezolucją.

- Stoimy za Ukrainą i jej obywatelami, pomimo lekkomyślnego, nieodpowiedzialnego stałego członka RB ONZ, który wykorzystuje swoją potęgę, by atakować sąsiada i podejmuje działania obalające nasz międzynarodowy system - powiedziała ambasador USA przy ONZ, Linda Thomas-Greenfield, po tym jak Rosja zawetowała rezolucję.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Dyplomacja
Rozmowa Tuska z europejskimi przywódcami i Zełenskim. Jasne przesłanie dla USA
Dyplomacja
Dmitrij Miedwiediew po rozmowie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem: Czas Europy się skończył
Dyplomacja
Sekretarz obrony o rozmowach pokojowych: To nie jest zdrada Ukrainy
Dyplomacja
Europa nie wiedziała, że Donald Trump będzie rozmawiał z Władimirem Putinem
Dyplomacja
Polski minister o rozmowie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem: Włos się jeży na grzbiecie