Pozew ma związek z wypowiedziami posła w wtorkowym programie Moniki Olejnik „Kropka nad i” w TVN24. Były szef MSW komentował komentował zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy Policji, do jakich doszło na przełomie lipca i sierpnia na Dolnym Śląsku. Odnosząc się do wydarzeń z Lubina i Wrocławia Sienkiewicz stwierdził między innymi, że: „Policja tych ludzi zabiła”, „przyjeżdżają ludzie, którzy nie tylko go nie ratują, ale zabijają”, „sprawowanie władzy zaczyna obfitować w zabójstwa policjantów na ludziach”.

W wydanym w czwartek oświadczeniu gen. insp. Jarosław Szymczak stwierdził, że takie wypowiedzi są "niedopuszczalne i nie mogły pozostać bez stanowczej reakcji Komendanta Głównego Policji, przełożonego wszystkich policjantów". - Szczególnie bulwersujący jest fakt, że słowa te padły z ust osoby, która w przeszłości kierowała resortem spraw wewnętrznych i miała realny wpływ na funkcjonowanie Policji w tym jej wyposażenia czy system szkoleń policjantów - podkreślił Szymczyk.

Dodał, iż we wszystkich sprawach, do których odnosił się poseł Sienkiewicz, natychmiast zostały wszczęte postępowania zarówno przez niezależną od Policji Prokuraturę, jak i postępowania wewnętrzne.

Jako Komendant Główny Policji nigdy nie zgodzę się na wydawanie wyroków na policjantów przed zakończeniem postępowania, jak również na przenoszenie jednostkowych sytuacji na generalne oceny całej podległej mi formacji

gen. insp. Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji

W pozwie KGP będzie domagał się od posła przeprosin i zapłaty 100 tysięcy złotych na wskazany cel społeczny dla Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach.