Organy ochrony danych osobowych wielu państw są zaniepokojone tym, że specjalne okulary firmy Google, które mają kamerę, GPS, łączność internetową, mogą naruszać ochronę danych. Dlatego przedstawiciele tych instytucji (w tym generalny inspektor ochrony danych osobowych) wystosowali wspólny list do władz amerykańskiej firmy, w którym zwracają się m.in. o ocenę zagrożeń dla prywatności związanych z używaniem Google Glass.
Pytają w liście, czy producent zajmuje się zagadnieniami związanymi z kwestiami etycznymi, jak np. ukradkowe zbieranie danych o innych osobach.
Jednak przecież nawet telefonem komórkowym można coś nagrać i udostępnić w sieci. Co zatem jest groźnego w Google Glass?
– Nie wiadomo np., dokąd trafiają przesyłane dane oraz czy użytkownik wie, co to urządzenie dokładnie robi – mówi Wojciech Wiewiórowski, GIODO. Dodaje, że trudno powiedzieć, czy ten produkt naruszy polskie prawo, bez jego wcześniejszego przetestowania. Sygnatariusze listu poprosili więc Google o możliwość sprawdzenia przez nich tego gadżetu.