To wynik gorszy od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się 9,5 proc. bezrobocia i najwyższy poziom od 1996 r.
Z pośród 402,800 zarejestrowanych bezrobotnych 42,5 proc. pozostaje bez pracy od co najmniej roku.
Powodem rosnącej liczby osób bez pracy są zwolnienia grupowe spowodowane światowym kryzysem.
- Gospodarka skurczy się o 5,5-6 proc. w tym roku - zapowiedział nowy premier Węgier Gordon Bajnai. Zaapelował do rodaków o solidarność.
Węgrom przyznano pakiet kredytów wysokości 25,1 mld dolarów od Międzynarodowego Funduszu Walutowego, UE i Banku Światowego