- Dane są słabsze od oczekiwań, niemniej jednak trudno to oceniać jako odwrócenie tendencji wskazującej na poprawę konsumpcji, ponieważ w sporym stopniu te dane mogą być zaburzone przez czynnik pogodowy. To mogło zniechęcić gospodarstwa domowe do dokonywania zakupów, zwłaszcza dóbr trwałego użytku - powiedział Reutersowi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.