Środowa decyzja RPP była spodziewana: stopy procentowe NBP pozostają bez zmian, główna na poziomie 5,75 proc. Uwarunkowania tej decyzji wyjaśniać będzie w czwartek podczas konferencji prasowej (o 15:00) prezes Adam Glapiński, niemniej ogląd sytuacji według RPP poznaliśmy też w komunikacie po posiedzeniu. Ekonomiści zwracają uwagę, że wydźwięk dokumentu stał się nieco bardziej jastrzębi – czyli podkreślający ryzyka inflacyjne i czynniki niepewności.
Pewne zaskoczenie wzbudził m.in. ten fragment komunikatu: „Czynnikiem niepewności dotyczącym oczekiwanego horyzontu powrotu inflacji do celu pozostaje jednak kształtowanie się cen energii ze względu na ich prawdopodobne odmrożenie w II połowie 2025 r., a także wpływ podwyższonej dynamiki cen energii na oczekiwania inflacyjne”.