Euro nie uderzyło w Chorwatów

Aż 65 proc. cen po wprowadzeniu euro w Chorwacji się nie zmieniło, a 25 proc. wręcz spadło. Wzrosło jedynie 10 proc. A inflacja hamuje.

Publikacja: 13.04.2023 03:00

Dubrownik należy do najdroższych miast w Chorwacji. Euro ma na to niewielki wpływ

Dubrownik należy do najdroższych miast w Chorwacji. Euro ma na to niewielki wpływ

Foto: Oliver Bunic / Bloomberg

– Chorwacja przeżywa szok cenowy. Po wprowadzeniu euro ceny wzrosły tam o kilkadziesiąt procent w bardzo krótkim czasie – mówił premier Mateusz Morawiecki. – Politycy opozycji myślą, że wystarczy zmienić portfel, a pieniędzy w nim od razu przybędzie. Nic z tego, przykład tego błędnego myślenia obserwujemy nad Adriatykiem – dodał. Mówił też o „chaosie cenowym”, „rosnących gwałtownie cenach paliwa” i „chaosie inflacyjnym, który daje się we znaki Chorwatom”. I użył tych argumentów przeciwko wprowadzeniu euro w Polsce.

Pozostało 92% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Dane gospodarcze
GUS podał dane o inflacji w marcu. Niższa niż się spodziewano
Dane gospodarcze
Polacy w lepszych nastrojach konsumenckich. Ale plany zakupowe skromne
Dane gospodarcze
Członkini RPP Iwona Duda: Nie widzę szans na obniżki stóp procentowych w tym roku
Dane gospodarcze
Popyt konsumpcyjny w górę, inflacja w dół
Dane gospodarcze
Ludwik Kotecki z RPP: Inflacja może wzrosnąć już w kwietniu-czerwcu