Wydatki gospodarstw domowych wzrosły zaledwie o 0,2 proc., najsłabiej od ponad trzech lat., a inwestycje spółek spadły o 0,2 proc., bo silne śnieżyce zatrzymały klientów sklepów w domach i sparaliżowały budownictwo. W rezultacie produkt krajowy brutto wzrósł zaledwie o 0,1 proc., a Bank Anglii wbrew zapowiedziom nie zdecydował się na podniesienie w maju stóp procentowych.
W porównaniu z pierwszym kwartałem minionego roku wydatki konsumpcyjne wzrosły o 1,1 proc., najmniej od początku 2012 r. Produkcja budowlana spadła o 2,7 proc. Usługi, największa część brytyjskiej gospodarki wzrosły o 0,3 proc. Wyniki handlu zagranicznego nie miały wpływu na PKB, bo eksport w porównaniu z ostatnim kwartałem 2017 r. spadł o 0,5 proc., a import o 0,6 proc.
PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca spadł w pierwszym kwartale o 0,1 proc., a w stosunku rocznym wzrósł o 0,6 proc., najmniej od początku 2012 r.