Według Euromonitora w tym roku przeznaczymy na na nie 797 mln zł. W przyszłym roku wydatki (przy założeniu, że ceny się nie zmienią) będą o ok. 3 proc. niższe. W podobnym tempie wartość rynku będzie się kurczyć co najmniej do 2013 r.
Za pięć lat Polacy przeznaczą na gumy 713 mln zł. Euromonitor spodziewa się natomiast stopniowego zwiększania się rynku gum. W tym roku kupimy ich 9,8 tys. ton, w przyszłym o 1 proc. więcej. Przez kolejne pięć lat wielkość krajowego rynku gum zwiększy się do 10,3 tys. ton. Tak niewielkie tempo wzrostu to efekt dużego nasycenia rynku.
Nie zmienią się natomiast preferencje konsumentów. Nadal blisko 90 proc. rynku będzie należało do gum rozpuszczalnych oraz bez cukru. Reszta udziałów przypadnie gumom balonowym.
Przez wiele lat niekwestionowanym liderem była w Polsce firma Wrigley, producent marki Orbit. Od prawie dwóch lat o miejsce na rynku walczy także spółka Perfetti van Melle, producent marki Mentos. W Polsce gum nie oferuje Cadbury, największy konkurent Wrigley na świecie. Przed laty firma sprzedawała u nas markę Hollywood. Cadbury za 100 mln euro zbudował w Polsce fabrykę Skarbimierzu, w której będzie produkował gumy na eksport. Nie jest wykluczone, że część produktów wprowadzi na krajowy rynek.
