Licząc do lipca produkcja w sierpniu spadła o 4,7 proc. W lipcu roczny spadek wynosił 4,4 proc. Dane wyrównane sezonowo pokazały spadek o 3,1 proc. rocznie, a miesiąc do miesiąca lekki wzrost (0,5 proc.).

- Te dane są nieco gorsze od naszych oczekiwań, ale wskazują na powolne odwracanie się tendencji spadkowych w gospodarce. To co jest pozytywne, to wzrost przetwórstwa po raz pierwszy od kilku miesięcy - mówi Sławomir Dudek, wicedyrektor departamentu statystyki i analiz w Ministerstwie Finansów.

Produkcja budowlano-montażowa spadła zwiększyła się o 11 proc. rocznie (po wzroście o 10,7 proc. w lipcu). Miesiąc do miesiąc spadek wyniósł 0,8 proc. - Widać utrzymujące się ożywienie głównie za sprawą inwestycji infrastrukturalnych - dodaje Dudek.

- Wciąż produkcja jest jeszcze mniejsza niż przed rokiem, ale najgorsze prawdopodobnie polską gospodarkę już minęło. Produkcja budowlano-montażowa była dużo lepsza niż prognozy na to wskazywały - komentuje Piotr Bielski z Banku Zachodniego WBK.

Ceny produkcji sprzedanej przemysłu wzrosły w sierpniu o 2,5 proc., mniej od oczekiwań na poziomie 2,7 proc. Miesiąc do miesiąca w cenach producenta wystąpiła niewielka deflacja (0,2 proc.).