Reklama
Rozwiń

Kontrakt hinduski zagrożony

Bumar nie jest w stanie wykonać tegorocznych zobowiązań wynikających z wartego miliard złotych indyjskiego kontraktu na dostawy wozów zabezpieczenia technicznego WZT-3

Publikacja: 21.05.2012 15:23

Kontrakt hinduski zagrożony

Foto: spółka

Jeszcze nikt w zarządzie Bumaru nie mówi o wycofywaniu się z umowy, na dostawy 204 WZT-3 za 275 mln dolarów ale jest pewne, że Zakłady Mechaniczne Bumar Łabędy nie mają szans na dostarczenie w tym roku do Indii pierwszych kilkudziesięciu pojazdów. Związkowcy z czołgowych Łabęd – głównego wykonawcy WZT 3 twierdzą, że już w maju firma przerwała realizacje umów z poddostawcami komponentów. W zeszłym tygodniu konieczność renegocjacji kontraktu z Hindusami potwierdził podczas forum ekonomicznego w Katowicach Krzysztof Krystowski nowy prezes grupy Bumar.

Wiceszef holdingu, Mariusz Andrzejczak dodaje iż  zarząd sprawdza opłacalność  eksportowej umowy, która od początku budziła wątpliwości. – Nie mogę sobie wyobrazić sytuacji w której podjęlibyśmy się eksportu WZT-3  ze stratą dla firmy – mówi Andrzejczak.

W kilka tygodni po podpisaniu styczniowego kontraktu, m. in. z powodu nierealistycznych zobowiązań zaciągniętych w Indiach, wymieniony został niemal cały zarząd Bumaru z prezesem Edwardem E. Nowakiem na czele.

Ostatecznie rada nadzorcza zbrojeniowej grupy, jeszcze w trakcie wymiany jej kierownictwa, zatwierdziła indyjski kontrakt. Jednak zamieszanie spowodowane roszadami na  szczytach  zbrojeniowego koncernu i brak indyjskiej akredytywy ( bankowego potwierdzenia finansowania zamówienia przez BEML)  spowodowały opóźnienia już na starcie realizacji  niezwykle ambitnej umowy, która zakładała wykonanie dostaw w ciągu zaledwie trzech lat.

Jak się dowiedziała „Rz", nowy zarząd Bumaru jest zainteresowany utrzymaniem kontraktu, jednak w poprawionym, realistycznym kształcie. Chciałby pilnie renegocjować umowę, jednak  dostęp do partnerów z BEML-a jest obecnie zamknięty. Szef tej korporacji  pozostaje w areszcie domowym w związku z podejrzeniami korupcyjnymi związanymi z innymi kontraktami zbrojeniowymi w Indiach i dochodzeniem prowadzonym przez rządowe służby w New Delhi.

Zdzisław Goliszewski, szef Solidarności w Zakładach Mechanicznych w Łabędach ostrzega, że utrata kontraktu indyjskiego może pogrzebać  gliwicką fabrykę. Produkcja i eksport WZT -3 miały dać pieniądze i czas czołgowym zakładom do uruchomienia nowego programu pancernego dla  polskiej armii.

Jeszcze nikt w zarządzie Bumaru nie mówi o wycofywaniu się z umowy, na dostawy 204 WZT-3 za 275 mln dolarów ale jest pewne, że Zakłady Mechaniczne Bumar Łabędy nie mają szans na dostarczenie w tym roku do Indii pierwszych kilkudziesięciu pojazdów. Związkowcy z czołgowych Łabęd – głównego wykonawcy WZT 3 twierdzą, że już w maju firma przerwała realizacje umów z poddostawcami komponentów. W zeszłym tygodniu konieczność renegocjacji kontraktu z Hindusami potwierdził podczas forum ekonomicznego w Katowicach Krzysztof Krystowski nowy prezes grupy Bumar.

Dane gospodarcze
Rosja się kurczy. Kreml utajnia dane demograficzne
Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe