Gwarancje potwierdził wiceprezydent Joe Biden, zaznaczając, że warunkiem jest „kontynuacja dochodzeń w sprawach korupcyjnych oraz zapewnienie, że wprowadzana reforma podatkowa będzie zgodna z programem Międzynarodowego Funduszu Walutowego" - cytuje komunikat Białego Domu agencja Unian.
Ze swojej strony Kijów zapewnia, że otrzymany 1 mld dol. zostanie skierowany na poprawę klimatu inwestycyjnego (przede wszystkim ograniczenie korupcji) oraz na reformy gospodarcze. Rada ministrów pracuje od kwietnia nad reformą podatkową i nowym Kodeksem Podatkowym. Jednak wbrew wcześniejszym zapowiedziom, budżet na 2016 r. zostanie oparty na dotychczasowym prawie, bowiem zmiany wciąż jeszcze są w fazie przygotowania.
Na dziś istnieją dwa projekty reformy podatków na Ukrainie - rządowy i parlamentarny. Oba zakładają obniżenie stawek podatkowych. Jednak rząd chce to zrobić stopniowo, tak by deficyt budżetowy nie przekroczył 60 mld hrywien. Deputowani są bardziej liberalni. Ich projekt zakłada radykalne cięcie stawek, co według obliczeń analityków da deficyt nie mniejszy niż 200-207 mld hrywien.
MFW nie zgadza się na projekt parlamentarny. Projekt zakłada m.in. zniesienie ulg w VAT na rolników i firm rolnych. Ma to zostać zastąpione dotacjami z budżetu. Tu jednak istnieje niebezpieczeństwo korupcji. Zniesienie ulgowego VAT w rolnictwie jest jednym z warunków udzielenia pomocy finansowej przez fundusz i zostało zapisany w umowie z marca. Z ulg na ukraińskiej wsi korzystają przede wszystkim wielkie firmy rolne.