Aktualizacja: 22.11.2018 20:13 Publikacja: 22.11.2018 20:00
Foto: Adobe Stock
Ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w przyszłym roku mogą wzrosnąć o 30 proc. – takie wnioski o zmianę taryf złożyły największe spółki energetyczne i zapewne zostaną one zatwierdzone. Minister energii Krzyszof Tchórzewski zapowiedział jednak, że Polacy tych podwyżek nie odczują. Rząd pracuje bowiem nad systemem dopłat rekompensujących wzrost cen. Mają być nim objęte wszystkie gospodarstwa domowe, niezależnie od poziomu dochodów. Koszty programu powinien pokryć specjalny fundusz, gdzie najpewniej wpływać będą dochody ze sprzedaży zezwoleń na emisję CO2.
Ropa marki Urals jest obecnie najtańsza od pandemii. W efekcie dziura w budżecie Rosji, z którego finansowana je...
Przygotowanie i uzgodnienie unijnego budżetu na lata 2028-2034 może być najtrudniejszym zadaniem w historii – oc...
Jednym z najbardziej obiecujących narzędzi mogących zrewolucjonizować pracę działów podatkowo-finansowych, jest...
Wiadomo już, który sektor państwa miał największy deficyt w minionym roku – to rząd i instytucje rządowe, które...
Dziura w kasie państwa puchnie jak na drożdżach – wynika z danych Ministerstwa Finansów. Po części to efekt ubyt...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas