Kto nie zauważy zmiany, polegnie

Sektor produkcji tworzyw sztucznych jest w dosyć szczególnej sytuacji, nie tylko zresztą w Polsce, lecz i w całej Unii Europejskiej.

Publikacja: 06.03.2018 20:00

Kto nie zauważy zmiany, polegnie

Foto: Adobe Stock

Z jednej strony na rynku brakuje dobrej jakości tworzyw. Z drugiej tworzywa są produktem nieszczególnie kochanym w UE, postrzeganym – niekoniecznie słusznie – jako główny sprawca dewastacji środowiska. I tu się włącza trzecia strona, czyli obostrzenia związane z produkcją tworzyw, mnogość i zmienność norm windujących koszty wytwarzania w tej branży. Do tego dochodzą trudności związane z importem spoza UE, który wbrew unijnym zasadom dla wybranych może być łatwiejszy.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Materiał partnera
Krystian Szczepański: Aby dojść do neutralności klimatycznej musimy rozwijać technologie
Materiał partnera
Rafał Rudziński: Transformacja to wyzwanie dla mniejszych firm
Materiał partnera
Aleksandra Stępniak: Transformacja sektora budowlanego musi przyspieszyć
Materiał partnera
Dariusz Kryczka: Dekarbonizacja przemysłu to kosztowne i trudne zadanie
Materiał partnera
Agata Śmieja: Ponad dwa tysiące gości wzięło udział w szczycie klimatycznym TOGETAIR
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?