Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 17.03.2018 18:09 Publikacja: 17.03.2018 16:09
Foto: Bloomberg
Trzy lata temu mężczyzna kupił Tiguana, który jak się okazało, należał do wielu pojazdów marki Volkswagen z oprogramowaniem fałszującym stopień emisji spalin. Sąd przyznał mu prawo do odszkodowania, co w praktyce oznacza, że dostanie nowe auto od producenta.
Zdaniem adwokata, który reprezentował w sądzie skarżącego, wyrok ten może mieć znaczący wpływ na kolejne wyroki zapadające w związku z dieselgate. Jeszcze nigdy do tej pory żaden sąd nie przyznał poszkodowanemu racji w tak wielu punktach. Właściciel auta zaktualizował wprawdzie pierwotne oprogramowanie, jednak sąd uznał, że prowadzi ono do szybszego zużywania się samochodu, stąd decyzja o prawie do otrzymania przez niego odszkodowania od producenta.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Indyjski regulator rynku giełdowego oddalił zarzuty manipulacji akcjami i oszustw finansowych wobec miliardera G...
PFR Ventures przeznacza aż 240 mln zł na innowacje – pieniądze trafią do trzech nowych funduszy VC. Na rynek tra...
Urząd zawiadujący telekomunikacją, pocztą, a za chwilę również internetem, nie ma od dziś prezesa. Ministerstwo...
Raport BloombergNEF ujawnia, że banki wciąż więcej inwestują w paliwa kopalne niż w czystą energię. USA i Chiny...
Indeks Nasdaq Biotechnology od kwietnia urósł o jedną czwartą. Natomiast na GPW branża nadal jest w niełasce. Na...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas