Reklama

Co piąta duża firma nie płaci faktur i rat w terminie

Wartość sprzedaży detalicznej w placówkach gastronomicznych wyniosła w 2017 r. 39,3 mld zł i była wyższa niż rok wcześniej o 11,8 proc., a w porównaniu z 2010 r. sprzedaż detaliczna wzrosła o 86,5 proc.

Publikacja: 04.09.2018 21:00

Co piąta duża firma nie płaci faktur i rat w terminie

Foto: Bloomberg

Wysokie tempo wzrostu utrzymuje się na tym rynku już od kilku lat, jednak w ubiegłym było nieco słabsze niż w 2016 r., gdy wzrost sięgał 13,6 proc. Branży sprzyjają dobra koniunktura gospodarcza, sytuacja na rynku pracy i wzrost dochodów, zarówno z pracy, jak i z transferów socjalnych. Duża zależność przychodów od stanu koniunktury ma jednak swoje negatywne oblicze, w przypadku pogorszenia się sytuacji, wydatki na posiłki i napoje w gastronomii, w restauracjach i kawiarniach są ograniczane w pierwszej kolejności. Liczba placówek gastronomicznych na koniec 2017 r. wynosiła 71 056, co oznacza wzrost w porównaniu z 2016 r. o 1642, czyli o 2,4 proc. Z tej liczby 20 086 stanowiły restauracje (wzrost o 438, czyli o 2,2 proc.), 20 172 bary (spadek o 754, czyli o 3,6 proc.), 4383 stołówki (wzrost o 27, czyli o 0,06 proc.) i 26 415 punktów gastronomicznych (wzrost o 1931, czyli o 7,9 proc.). Branża charakteryzuje się bardzo dużym poziomem konkurencji i zróżnicowaniem modeli biznesowych. Z jednej strony mamy do czynienia z dużą liczbą pojedynczych lokali i obiektów, których sytuacja zależy w największym stopniu od lokalizacji, atrakcyjności oferty, mody i oryginalności. Dobre usytuowanie i przemyślany koncept mogą gwarantować wysoką rentowność, ale nie zawsze wystarczają, by rozwinąć działalność na większą skalę. Z drugiej strony rynek zdominowany jest w coraz większym stopniu przez różnej wielkości biznes sieciowy, poczynając od marek globalnych, poprzez krajowe, na lokalnych kończąc. Spora część prowadzona jest w formule franczyzy. Tak duże zróżnicowanie utrudnia jednoznaczne oceny i formułowanie wniosków dotyczących kondycji i sytuacji w całej branży. Poza konkurencją pozostają działające w kraju oddziały firm globalnych, a także placówki działające w formie franczyzy. W przypadku dużych i średnich sieci krajowych sytuacja jest o wiele bardziej złożona. W obliczu dużej konkurencji większość z nich przyjmuje strategię dynamicznego rozwoju bądź poprzez wzrost organiczny i otwieranie kolejnych punktów bądź poprzez przejęcia. Każda z tych strategii wiąże się z kosztami i ryzykiem oraz znacząco wpływa na rentowność. Obecnie wszystkim przedstawicielom branży daje się we znaki silny wzrost kosztów, zwłaszcza wynagrodzeń. Jednocześnie dość ograniczone są możliwości przerzucania wyższych kosztów na konsumentów poprzez podwyżki cen.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Rząd zamawia druk Poradnika Bezpieczeństwa. Ile za to zapłacimy i kiedy do nas dotrze?
Biznes
Trump w Londynie, 4 mld na cybertarczę i zapowiedź głębokich reform w Niemczech
Biznes
Rosyjskie ambicje kosmiczne. Konkurent Starlinka w fazie testów?
Biznes
Potężny atak hakerski. Wyciekły dane logowania ponad 140 tysięcy kont Polaków
Biznes
Sankcje na Rosję opóźnione, spór CDU–SPD i propozycja reparacji Prezydenta
Reklama
Reklama