Aktualizacja: 27.06.2019 13:09 Publikacja: 27.06.2019 12:46
Foto: Bloomberg
Arabski inwestor Al-Fakher wybrał Grodzisk z pomocą Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Firma z z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich jest jednym z największych na świecie producentów melasy do sziszy. Melasa jest wytwarzana z tytoniu, a następnie łączona z naparami smakowymi. Rosnąca popularność palenia fajki wodnej na całym świecie sprawiła, że Al-Fakher postanowił otworzyć filię w Europie – czyli ostatecznie w Grodzisku, gdzie zatrudni 100 pracowników.
Co więcej, prezes firmy nazwał Polskę "very business-friendly place". – Już na samym początku zostaliśmy bardzo dobrze przyjęci w Polsce. Jesteśmy zadowoleni z otwartości polskich instytucji, w szczególności urzędu celnego, który mocno zaangażował się w pomoc w realizacji tak szczególnego projektu – mówi Desmond Naughton, prezes firmy Al-Fakher.
Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!
Zyskujesz:
- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.
- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.
Eksport rosyjskich nawozów do Wspólnoty okazał się w ciągu trzech kwartałów najwyższy od napaści Rosji na Ukrain...
Rząd uruchamia 4 mld zł na rozwój polskich startupów, UE przyspiesza cła na tani import z Chin, a Ukraina zapowi...
Korupcyjny skandal w Kijowie wstrząsa ukraińskim rządem, prezydent proponuje obniżkę cen energii o 30 proc., a n...
To nie jest kolejny start-up walczący o miano jednorożca – mówi Sebastian Kondracki, współzałożyciel projektu Sp...
Strategiczne spojrzenie na przyszłość zarządzania z konkretnymi narzędziami i umiejętnościami potrzebnymi do wykorzystania potencjału AI.
Samodzielność stała się dziś realnym czynnikiem konkurencyjności. W świecie złożonych ryzyk przewagę budują prak...
W dzisiejszych czasach internet to nie tylko wygoda – to fundament podróżowania. Korzystamy z niego, by odnaleźć drogę, sprawdzić rozkład jazdy, znaleźć restaurację czy atrakcję turystyczną, kupić bilety, zamówić transport, pozostać w kontakcie z bliskimi i dzielić się chwilą tu i teraz. Gdy w trasie tracimy dostęp do danych, podróż traci rozmach, nawigacja staje się uciążliwa, plany się komplikują, zaczyna też narastać niepokojące poczucie odcięcia od świata. Wakacje bez stabilnego internetu to nieustanny stres, którego można uniknąć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
