Michael Bloomberg: Podniosę podatki dla takich bogaczy jak ja

Michale Bloomberg, który ubiega się o nominację prezydencką z ramienia Partii Demokratycznej, zapowiedział, że jeśli wygra wybory to mocno podniesie podatki dla najbogatszych Amerykanów.

Aktualizacja: 02.02.2020 11:18 Publikacja: 02.02.2020 08:52

Michael Bloomberg: Podniosę podatki dla takich bogaczy jak ja

Foto: Bloomberg

ula

Podwyżki mają dotyczyć nie tylko najbogatszych obywateli, ale także firmy. Poza tym miliarder zapowiedział wprowadzenie nowego podatki, który dotyczyć będzie najbogatszych Amerykanów - takich jak on, którzy zarabiają rocznie ponad 5 mln dolarów.

Czytaj także: Młoda kongresmenka straszy najbogatszych propozycją dotyczącą podatków

Agencja Reutera przypomina, że wszyscy najważniejsi politycy ubiegający się o nominację prezydencką Demokratów zapowiedzieli podniesienie podatków dla najbogatszych. Propozycje Bloomberga, który chciałby pokonać Donalda Trumpa w listopadowych wyborach - są najbardziej umiarkowane i bardzo podobne do propozycji innego kandydata - Joe Bidena.

Biden i Bloomberg chcą cofnięcia obniżek podatków dla najzamożniejszych, które wprowadziła administracja Donalda Trumpa. Obaj postulują podniesienie podatku dochodowego od osób prawnych, czyli firm z 21 do 28 procent. Dodatkowo Bloomberg uważa, że należałoby wprowadzić dodatkowy 5-procentowy podatek dla tych Amerykanów, których media określają jako "super bogaci" - czyli dla miliarderów takich jak on. Za wprowadzeniem tzw. podatku majątkowego (Wealth tax) agitują także inni kandydaci - Bernie Sanders oraz Elizabeth Warren. W przeciwieństwie do Sandersa i Warren, Bloomberg chce jedynak tylko opodatkować zarobki a nie same majątki miliarderów. Podatek dla najbogatszych miałby dotyczyć 0,1 proc. podatników.

Czytaj także: George Soros chce płacić wyższe podatki. Inni miliarderzy też

Według ekspertów podatkowych podatek od dochodów a nie od posiadanego kapitału jest rozsądniejszy. Zdaniem prawników podatek od kapitału może utknąć w procesie legislacyjnym i nigdy nie wejść w życie.

Nie wiadomo dokładnie, ile budżet zyskałby na podniesieniu istniejących i wprowadzeniu nowych podatków. Żaden komitet wyborczy nie przedstawił wyliczeń.

Czytaj także: Zuckerberg zgadza się: nikt nie powinien być aż tak bogaty

Michael Bloomberg zapewnia, że nowe podatki pomogą nie tylko budżetowi, ale także pomogą zwalczać ogromne nierówności zarobkowe między najbogatszymi a najbiedniejszymi. Pomogą też sfinansować program rozszerzenia podstawowego ubezpieczenia zdrowotnego, a także remonty dróg i mostów.

- Inwestycje te wymagają nowych dochodów - i bardziej sprawiedliwego, bardziej progresywnego systemu podatkowego, który wymaga od zamożnych Amerykanów takich jak ja, aby płacili więcej - powiedział Bloomberg, miliarder, biznesmen i były burmistrz Nowego Jorku, ma majątek wyceniany na 60 mld dolarów.

Czytaj także: „Może byście płacili podatki?” - tak Walmart atakuje Amazona

Nierówności ekonomiczne są znacznie wyższe w Ameryce niż w większości innych krajów rozwiniętych. Według Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju w 2016 roku zaledwie 1 proc. gospodarstw domowych w USA posiadało ponad 40 proc. bogactwa kraju. To dwa razy wyższy wskaźnik niż w sąsiedniej Kanadzie.

Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Specjaliści IT znów w cenie – rynek pracy ożywia się