W 2020 r. polskie sądy orzekły niewypłacalność niemal 13,7 tys. osób. To skok aż o 69 proc. w stosunku do 2019 r. – To bezprecedensowa zmiana, jakiej nie obserwowaliśmy wcześniej poza pierwszymi dwoma latami obowiązywania zliberalizowanej procedury upadłościowej – czytamy w opracowaniu „Postępowania upadłościowe i restrukturyzacyjne. Raport 2021”.
Najmłodszym bankrutem był 10-latek z województwa śląskiego. Najstarszym okazała się 92-letnia mieszkanka tego samego regionu.
Przypomnijmy, że choć możliwość ogłoszenia upadłości przez osobę fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej pojawiła się już w 2008 r., to dopiero zmiany w prawie z 2014 r. dały szansę skorzystania z niej szerszemu gronu dłużników. Przełożyło się to na dane. W 2015 r., czyli w pierwszym roku obowiązywania zliberalizowanych przepisów, sądy ogłosiły niewypłacalność 2,3 tys. osób, a w 2019 r. – już ponad 8 tys.
Przepisy znów zaktualizowano w sierpniu 2019 r., a zmiany weszły w życie w marcu 2020 r. Zrównały one zasady dla przedsiębiorców indywidualnych z tymi stosowanymi wcześniej tylko wobec osób nieprowadzących działalności gospodarczej. Co więcej, bankructwo mogą obecnie ogłaszać także osoby, które doprowadziły do niego z premedytacją, a wszyscy dłużnicy zyskali większą ochronę przed utratą miejsca zamieszkania i środków do życia.
Zdaniem analityków MGBI, dynamiczny wzrost liczby bankructw prywatnych w 2020 r. to przede wszystkim efekt właśnie nowych procedur ułatwiających ogłoszenie upadłości konsumentom – a nie zawirowań wywołanych przez pandemię.
Jaki obraz konsumenta-bankruta wyłania się z raportu? Otóż Polacy najczęściej mają problemy z płynnością finansową około 50. roku życia. Dotyczy to tak samo mężczyzn, jak i kobiet.
W 2020 r. liczba upadłości konsumenckich najmocniej wzrosła w woj. lubelskim, wielkopolskim i śląskim. W tym ostatnim konsumenci bankrutują wyraźnie częściej niż wynika to z potencjału ekonomicznego i wielkości populacji województwa.
W większości pozostałych regionów dynamika była mniejsza, ale i tak upadłości było o 40–80 proc. więcej niż rok wcześniej. W woj. świętokrzyskim i podkarpackim liczba ogłoszonych upadłości konsumenckich na przestrzeni ostatnich dwóch lat prawie się nie zmieniła.
Sporym zaskoczeniem są zmiany w czołówce zestawienia. Dwa województwa o największej rocznej liczbie ogłaszanych upadłości konsumenckich – mazowieckie i śląskie – po raz pierwszy w historii zamieniły się miejscami. Choć w obu regionach grupa niewypłacalnych osób w 2020 r. była prawie taka sama, to właśnie w województwie śląskim skala tego zjawiska była największa.
Jak prognozują eksperci z MGBI porównując doświadczenia z innych krajów, po upowszechnieniu obecnej procedury upadłościowej liczba bankructw osób nieprowadzących działalności gospodarczej w perspektywie kilku lat sięgnie 30–40 tys. rocznie. – Biorąc pod uwagę dane za styczeń 2021 r. i prognozy makroekonomiczne na najbliższe miesiące szacujemy, że w bieżącym roku liczba ta wzrośnie o blisko 50 proc. i najprawdopodobniej przekroczy 20 tys. – oceniają.
Mocny skok postępowań restrukturyzacyjnych
W ubiegłym roku liczba otwieranych spraw restrukturyzacyjnych przedsiębiorstw zwiększyła się do 791, co oznacza wzrost aż o 75 proc. Wcześniej, w latach 2018–2019, było to ok. 460 rocznie.
Liczba przedsiębiorstw poddanych restrukturyzacji zwiększyła się przede wszystkim w woj. mazowieckim, śląskim i kujawsko-pomorskim. Największy wzrost tej liczby nastąpił w branży finansowej i transportowej.
Na pierwszym miejscu w gronie największych dłużników korzystających z procedur restrukturyzacyjnych w 2020 r. znalazła się spółka PBG. Łączna wartość jej zobowiązań przekroczyła 5 mld zł. Druga pozycja przypadła jej spółce córce Rafako (niemal 830 mln zł), a trzecią zajęła Stocznia Remontowa Nauta (prawie 500 mln zł zobowiązań).
Jak wskazują autorzy opracowania „Postępowania upadłościowe i restrukturyzacyjne. Raport 2021”, zwiększone zainteresowanie restrukturyzacją wynikało z nowej możliwości – otwarcia uproszczonego postępowania o zatwierdzenie układu w związku z pandemią. Sprawy prowadzone w tym trybie stanowiły niemal połowę postępowań restrukturyzacyjnych wszczętych w 2020 r.
Pobierz pełną wersję raportu (PDF)
Materiał powstał we współpracy z MGBI