Rośnie popyt na to ekopaliwo, bo producenci kotłów grzewczych zwiększają produkcję tzw. kotłów retortowych na węgiel ekologiczny – mówi Grzegorz Pawłaszek, prezes Kompanii.
– Decydują o tym przede wszystkim względy ekonomiczne, a węgiel jest najtańszy. To jednak istotne jest także ze względów ekologicznych przy ograniczeniach limitów emisji dwutlenku węgla, a przy spalaniu takiego opału emituje się mniej zanieczyszczeń – tłumaczy Jacek Zawistowski z Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla.
Jednak wśród nabywców kotłów na paliwo ekologiczne o zakupie decyduje właśnie ekonomia. Choć tona ekowęgla (320 – 390 zł netto) jest prawie dwa razy wyższa od energetycznego, to i tak koszty się zwrócą.
– Ogrzanie 150 mkw. domu węglem to wydatek ok. 2,5 tys. zł za sezon grzewczy. Dla porównania za ogrzanie takiej powierzchni gazem zapłacimy ok. 4 tys. zł, olejem opałowym ok. 7 tys. zł, a energią elektryczną ponad 9 tys. zł – wylicza Mirosław Kugiel, wiceprezes Kompanii.
Zdaniem Krystyny Kubicy z Instytutu Techniki Cieplnej Politechniki Śląskiej kotły na czyste paliwa stałe są bardziej efektywne energetycznie i mniej uciążliwe dla środowiska. A co za tym idzie – coraz popularniejsze.