Tworzy ją 80 szefów największych firm ubezpieczeniowych na świecie. Sekretarz generalny Geneva Association Patrick M. Liedtke przyznaje: – Rozmawialiśmy już z Andrzejem Klesykiem. Głosowanie nad jego kandydaturą odbędzie się podczas dorocznego spotkania członków stowarzyszenia – dodaje. Zapowiedziane jest ono na koniec maja.
Poprzednik Klesyka Jaromir Netzel nie wstąpił do GA. Dlaczego? Zgodnie ze statutem do GA można przystąpić wyłącznie na zaproszenie któregoś z obecnych członków. Dlaczego Jaromir Netzel nie trafił do GA? – W tamtym okresie nie bardzo wiedzieliśmy, co się stanie z PZU. Nie było też żadnego zaproszenia dla pana Netzla – tłumaczy sekretarz generalny.
Stowarzyszenie powstało 37 lat temu. Jego założycielami byli prezesi największych firm branży (m.in. Allianz, Generali). Chcieli stworzyć miejsce, w którym szefowie największych towarzystw mogliby wymieniać poglądy i wykorzystywać wiedzę do rozwiązywania strategicznych problemów branży. Aktualnie są to m.in. sprawy związane ze starzeniem się społeczeństw, skutki zmian klimatycznych, sprawy związane z zarządzaniem ryzykiem czy dywersyfikacją kapitałów. Dotychczas jedynym Polakiem, który został zaproszony do członkostwa, był były prezes PZU Cezary Stypułkowski.
Stowarzyszenie pełni też rolę edukacyjną. I właśnie w tej dziedzinie chce się stać bardziej aktywne w naszym regionie Europy. Warszawa miałaby być niejako przyczółkiem tej aktywności w Europie Wschodniej. Na początku maja GA organizuje w Polsce konferencję o ubezpieczeniach samochodowych i roli towarzystw w zwiększaniu bezpieczeństwa ruchu drogowego.